genialna rola murphy i rewelacyjna fabuła, nieosłozdona jak w przypadku większości amerykańskich pseudo-dramatów , gdzie zawsze wszystko dobrze się kończy!!!oglądałam już 2 razy dzięki łsakawości TVP2 i chętnie zobaczę nawet jeszce z 10 razy!!!!
zgadzam sie
film na prawdę robi wrażenie, świetne role
za pierwszym razem płakałam jak bóbr
realizm
zaskoczyła mnie smierć bohaterki
tak smutna i przygnębiająca :-(((
a moim zdaniem główna bohaterka nie umarła. przecież na końcu słychać jej oddech...
wróciłem do niego po jakiś 10 latach dzięki uprzejmości jednego z filmwebowiczów. wtedy był dla mnie na 1.miejscu wśród wszystkich filmów, jakie kiedykolwiek obejrzałem. teraz po ponownym obejrzeniu nadal tam pozostaje. mimo obejrzanych przez te 10 lat tak wielu arcydzieł kinowych. i nie mogę pojąć, jakim cudem tak mało znani reżyserzy (raptem 2 filmy pełnometrażowe) i scenarzysta, współpracując z tak mało znanym autorem muzyki stworzyli coś takiego, z takimi zdjęciami, muzyką, realnością i klimatem. chyba nigdy tego nie zrozumiem. soundtrack nie jest dostępny z tego, co się orientuję, ale muszę znaleźć sposób, żeby wycisnąć z tego filmu każdą nutę.