Hobbit nic nie wygrał, beznadziejnie.
zwłaszcza te efekty specjalne.
już wszystko inne mogło by być, ale "Życie Pi"? co to w ogóle jest? efekty specjalne, taaaa
a ta charakteryzacja? chyba trudniej kogoś ucharakteryzować na hobbita albo krasnoluda niż na człowieka z czasów rewolucji francuskiej.
do samych "Nędzników" nic nie mam, uważam, że to dobry film,
ale charakteryzacja tam nie umywa się do "Hobbita"
A nawet ta z Hobbita nie umywa się do tej z Atlasu Chmur, który nie dostał nawet nominacji (!)
Brak Oscara dla Prometeusza za efekty - również żenada. Z Django i Waltza się cieszę, Argo był naprawdę dobry, ale żeby najlepszy film? Sam nie wiem. Skyfall zasłużył na nagrodę. Sporo nominowanych filmów dopiero obejrzę, wiec nie wiem jeszcze co sądzić o wielu z nich,
mnie się osobiście Atlas Chmur nie podobał, charakteryzację (nie zaprzecze) miał niezłą, ale Hobbit miał lepszą
nie chodzi o to czy podobał się czy nie. Film może być gniotem, ale trzeba umieć obiektywnie ocenić jego elementy. Charakteryzacja w Hobbicie nie była szczególnie nadzwyczajna - wszystko to widzieliśmy we Władcy Pierścieni. A nawet więcej, bo w Hobbicie znacznie częściej używano CGI. Za to w Atlasie Chmur ci sami aktorzy grali po kilka postaci i na pierwszy rzut oka nie można było tego odkryć. Ba, wydaje mi się, że ktoś grał postać o odmiennej płci. To dopiero jest coś.
To ja może poruszę inny wątek - prowadzący.. Według mnie świetny!!! W końcu trochę świeżości! Bardzo, bardzo na plus.
Dużym minusem była wszechobecna muzyka. Dla mnie było to wręcz przytłaczające, niepotrzebnie wydłużało galę i sprawiało, że ta była niestety nudna.
Hołd dla Bonda? Spodziewałam się większych fajerwerków po tak hucznie zapowiadanym elemencie gali...
I brawa dla Quentina :)
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
