Tradycyjny już wspólny pokaz Filmwebu i Filmoteki Narodowej tym razem odbędzie się nieco wcześniej, bo 19 czerwca (piątek) o godz. 20.00 w kinie Iluzjon w Audytorium im. Stefana Dembego w Bibliotece Narodowej. Bilety jak zwykle kosztować będą tylko 5 złotych.
Ponieważ dwa dni później rozpoczyna się lato, postanowiliśmy zorganizować pokaz pod hasłem Letnia przygoda z kinem. Jak zwykle to Wy, drodzy użytkownicy Filmwebu, decydujecie o tym, jaki film zostanie 19 czerwca pokazany. Do wyboru macie siedem wyjątkowych, soczystych i jakże gorących filmów, które przeszły do historii kina. Swój głos możecie oddać, klikając TUTAJ. Ankieta jest aktywna do 14 czerwca.
"Kapryśne lato"
Lektura obowiązkowa dla każdego, kto kocha czeskie kino. Jirí Menzel opowiada o kilku dniach z życia trójki towarzyszy mieszkających w sennej mieścinie, których rozbudzi przyjazd pewnej ślicznotki. Zabawne, a jednocześnie bardzo życiowe perypetie ilustrują wszystkie zalety (bądź wady – w zależności jak na to patrzeć) typowego Czecha. Film miał walczyć w Cannes o Złotą Palmę, ale maj tego roku był bardzo kapryśny i w związku z wydarzeniami we Francji festiwal został odwołany.
"Słomiany wdowiec"
Możecie nie znać tytułu tego filmu, lecz jeśli chociaż trochę interesujecie się kinem, to na pewno znacie jedną z jego scen: Marilyn Monroe na chodniku w białej sukni podwiewanej od dołu. W tej jednej scenie Marilyn uosabia wszystko, co było sexy w latach 50. ubiegłego stulecia. Zachwycająca blondynka, której nie sposób się oprzeć, zwłaszcza jeśli od siedmiu lat jest się żonatym mężczyzną. Czy dziś widok Marilyn ma równie elektryzujący efekt co pół wieku temu? Sprawdźcie sami.
"Przygoda"
Pierwszy prawdziwie głośny film jednego z najwybitniejszych twórców X muzy. Obraz Antonioniego wywołał wielki skandal na festiwalu w Cannes nie z racji erotyki, przemocy czy polityki, ale kompletnego zerwania z narracyjnymi oczekiwaniami widza. "Przygoda" to lektura obowiązkowa dla wszystkich, którzy kino traktują na poważnie. Pierwsza pełna i zarazem doskonała manifestacja oryginalnego stylu mistrza.
"Anna i wilki"
Carlosa Saurę fanom Kina pisanego wielką literą przedstawiać nie trzeba. Tym razem jednak twórca "Nakarmić kruki" odsłania swoje niepokorne i odrobione surrealistyczne obliczę. Historia pięknej Anny, która trafia do pewnej posiadłości zamieszkałej przez trzech nie do końca zrównoważonych braci, to duszna metafora skąpana w letniej psychodelii. Naprawdę warto zobaczyć.
"Do widzenia, do jutra"
Debiut Janusza Morgensterna, to jeden z najpiękniejszych polskich filmów o miłości. Historia uczucia pomiędzy polskim studentem (Zbigniew Cybulski) a córką zagranicznego dyplomaty to także pretekst do pokazania młodej polskiej inteligencji z jej rozterkami, marzeniami i nostalgiami. A wszystko utrzymane w klimacie legendarnego teatrzyku studenckiego "Bim-Bom"
"Kronika wypadków miłosnych"
Ekranizacja prozy Tadeusza Konwickiego to jeden z lepszych filmów Andrzeja Wajdy, który w połowie lat 80. czuł jeszcze kino. Reżyser łączy historię dwójki kochanków z metaforyczną przypowieścią o śmierci mitycznej krainy dzieciństwa. O tym wzruszającym i przepięknie sfotografowanym filmie mówi się dziś głównie w kontekście skandalu, do którego miało rzekomo dojść na planie. Grająca główną rolę Paulina Młynarska od lat żali się, że została wykorzystana, a nawet zgwałcona w trakcie kręcenia sceny erotycznej.
"Upał"
Kabaretu Starszych Panów nie trzeba nikomu przedstawiać. Dość powiedzieć, że to jeden z najlepszych programów, które pojawiły się w polskiej telewizji w ogóle. W filmie Kazimierza Kutza Starsi Panowie (legendarny duet Wasowski/Przybora) otrzymują od samego premiera polecenie, aby zadbać o porządek w mieście. Panujący dookoła upał sprzyja groteskowej atmosferze i pierwszorzędnym żartom. Ten film się nie starzeje! 
Ponieważ dwa dni później rozpoczyna się lato, postanowiliśmy zorganizować pokaz pod hasłem Letnia przygoda z kinem. Jak zwykle to Wy, drodzy użytkownicy Filmwebu, decydujecie o tym, jaki film zostanie 19 czerwca pokazany. Do wyboru macie siedem wyjątkowych, soczystych i jakże gorących filmów, które przeszły do historii kina. Swój głos możecie oddać, klikając TUTAJ. Ankieta jest aktywna do 14 czerwca.
"Kapryśne lato" Lektura obowiązkowa dla każdego, kto kocha czeskie kino. Jirí Menzel opowiada o kilku dniach z życia trójki towarzyszy mieszkających w sennej mieścinie, których rozbudzi przyjazd pewnej ślicznotki. Zabawne, a jednocześnie bardzo życiowe perypetie ilustrują wszystkie zalety (bądź wady – w zależności jak na to patrzeć) typowego Czecha. Film miał walczyć w Cannes o Złotą Palmę, ale maj tego roku był bardzo kapryśny i w związku z wydarzeniami we Francji festiwal został odwołany.
"Słomiany wdowiec" Możecie nie znać tytułu tego filmu, lecz jeśli chociaż trochę interesujecie się kinem, to na pewno znacie jedną z jego scen: Marilyn Monroe na chodniku w białej sukni podwiewanej od dołu. W tej jednej scenie Marilyn uosabia wszystko, co było sexy w latach 50. ubiegłego stulecia. Zachwycająca blondynka, której nie sposób się oprzeć, zwłaszcza jeśli od siedmiu lat jest się żonatym mężczyzną. Czy dziś widok Marilyn ma równie elektryzujący efekt co pół wieku temu? Sprawdźcie sami.
"Przygoda" Pierwszy prawdziwie głośny film jednego z najwybitniejszych twórców X muzy. Obraz Antonioniego wywołał wielki skandal na festiwalu w Cannes nie z racji erotyki, przemocy czy polityki, ale kompletnego zerwania z narracyjnymi oczekiwaniami widza. "Przygoda" to lektura obowiązkowa dla wszystkich, którzy kino traktują na poważnie. Pierwsza pełna i zarazem doskonała manifestacja oryginalnego stylu mistrza.
"Anna i wilki" Carlosa Saurę fanom Kina pisanego wielką literą przedstawiać nie trzeba. Tym razem jednak twórca "Nakarmić kruki" odsłania swoje niepokorne i odrobione surrealistyczne obliczę. Historia pięknej Anny, która trafia do pewnej posiadłości zamieszkałej przez trzech nie do końca zrównoważonych braci, to duszna metafora skąpana w letniej psychodelii. Naprawdę warto zobaczyć.
"Do widzenia, do jutra" Debiut Janusza Morgensterna, to jeden z najpiękniejszych polskich filmów o miłości. Historia uczucia pomiędzy polskim studentem (Zbigniew Cybulski) a córką zagranicznego dyplomaty to także pretekst do pokazania młodej polskiej inteligencji z jej rozterkami, marzeniami i nostalgiami. A wszystko utrzymane w klimacie legendarnego teatrzyku studenckiego "Bim-Bom"
"Kronika wypadków miłosnych" Ekranizacja prozy Tadeusza Konwickiego to jeden z lepszych filmów Andrzeja Wajdy, który w połowie lat 80. czuł jeszcze kino. Reżyser łączy historię dwójki kochanków z metaforyczną przypowieścią o śmierci mitycznej krainy dzieciństwa. O tym wzruszającym i przepięknie sfotografowanym filmie mówi się dziś głównie w kontekście skandalu, do którego miało rzekomo dojść na planie. Grająca główną rolę Paulina Młynarska od lat żali się, że została wykorzystana, a nawet zgwałcona w trakcie kręcenia sceny erotycznej.
"Upał" Kabaretu Starszych Panów nie trzeba nikomu przedstawiać. Dość powiedzieć, że to jeden z najlepszych programów, które pojawiły się w polskiej telewizji w ogóle. W filmie Kazimierza Kutza Starsi Panowie (legendarny duet Wasowski/Przybora) otrzymują od samego premiera polecenie, aby zadbać o porządek w mieście. Panujący dookoła upał sprzyja groteskowej atmosferze i pierwszorzędnym żartom. Ten film się nie starzeje!
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.