Nie żyje
Jonathan Demme, laureat Oscara, reżyser
"Milczenia owiec",
"Filadelfii" i
"Rachel wychodzi za mąż". Twórca zmarł w swoim mieszkaniu na Manhattanie w wyniku powikłań związanych z rakiem przełyku. Miał 73 lata.
Getty Images © Jason Kempin Urodził się w 1944 roku w Baldwin w stanie Nowy Jork. Dorastał w Miami. Jako nastolatek chciał zostać weterynarzem i zaczął studia na Uniwersytecie Florydy. Porzucił jednak karierę lekarską i zaczął pracować jako dziennikarz. Przeniósł się do Anglii, gdzie zajmował się produkcją telewizyjną. To tam poznał
Rogera Cormana, który zatrudnił go w charakterze publicysty i zaczął zachęcać do pisania scenariuszy do swoich niskobudżetowych produkcji.
Demme zadebiutował za kamerą filmu
"Gorąca klatka" (1974). Po nakręceniu kilku tytułów dla New World Pictures
Cormana zaczął pracować przy większych projektach dla większych studiów. Był również scenarzystą, współtworzył m.in. program
"Saturday Night Live".
Jego najważniejsze filmy to
"Melvin i Howard" (1980),
"Milczenie owiec" (1991),
"Filadelfia" (1993),
"Kandydat" (2004) i
"Rachel wychodzi za mąż" (2008). Nakręcił też szereg dokumentów muzycznych, m.in.
"Stop Making Sense" (1980) i
"Neil Young: Serce ze złota" (2006). Ostatni film, który wyreżyserował, to
"Nigdy nie jest za późno" (2015) z
Meryl Streep.
W 1992 roku zdobył Oscara dla najlepszego reżysera za
"Milczenie owiec".