Reżyser
John Singleton przebywa w szpitalu na oddziale intensywnej terapii. Autor
"Chłopaków z sąsiedztwa" doznał udaru.
Getty Images © Jason LaVeris Choć do zdarzenia doszło w środę, rodzina
Singletona oficjalnie poinformowała o tym opinię publiczną dopiero w sobotę po tym, jak w sieci zaczęły się pojawiać różne doniesienia na temat stanu zdrowia reżysera. W komunikacie rodziny czytamy, że udaru
Singleton doznał już w szpitalu, gdzie trafił wcześniej na inny zabieg.
Singleton należy do grupy najważniejszych współczesnych twórców afroamerykańskich. Jego debiut -
"Chłopaki z sąsiedztwa" - stał się wydarzeniem sezonu przynosząc mu dwie nominacje do
Oscarów (za reżyserię i scenariusz oryginalny). Inne ważne filmy w jego dorobku to:
"Shaft",
"Baby Boy",
"Za szybcy, za wściekli" i
"Czterej bracia". W ostatnich latach pracował przede wszystkim przy serialach. Jest współtwórcą
"Snowfall", a za
"American Crime Story: Sprawę O.J. Simpsona" otrzymał nominacje do
Emmy i nagród
Gildii Reżyserów.
John Singleton w styczniu skończył 51 lat.