źródło: Getty Images
autor: John Lamparski
autor: John Lamparski
Prawnicy Aleca Baldwina zapowiadają, że wysunięte przeciwko aktorowi zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci zostaną oddalone. Chodzi o tragiczny wypadek z 2021 roku, w wyniku którego zginęła operatorka Halyna Hutchins, a reżyser Joel Souza doznał obrażeń.
Jesteśmy zadowoleni z decyzji, by wycofać sprawę przeciwko Alecowi Baldwinowi. Zależy nam na rzetelnym zbadaniu faktów i okoliczności tego tragicznego wypadku, czytamy w oświadczeniu, jakie wystosowali prawnicy Luke Nikas i Alex Spiro.
Śledztwo w sprawie trwa jednak dalej i w miarę jego postępów sprawa może zostać ponownie otwarta w przyszłości.
W styczniu Baldwin został oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci. Groził mu maksymalny wyrok 18 miesięcy pozbawienia wolności. Ze względu na rozszerzenie zarzutów o użycie broni palnej stanął on jednak przed perspektywą dodatkowych pięciu lat więzienia. Aktorowi zarzucano, że wykazał się lekkomyślnością i nieuwagą, oddając strzał podczas kręcenia sceny. Baldwin utrzymywał, że nie pociągnął za spust i nie był świadom, że w magazynku znajduje się ostry nabój.
Toczące się równolegle postępowanie w sprawie zbrojmistrzyni Hanny Gutierrez Reed na razie trwa dalej. Postawiono jej te same zarzuty, co aktorowi.
Baldwin i reżyser Joel Souza są obecnie na planie w stanie Montana. Zdjęcia do "Rust" mają być kontynuowane po 17-miesięcznej przerwie.
Do tragedii na planie filmu "Rust" doszło 21 października 2021 roku. Grający główną rolę Alec Baldwin w trakcie próby śmiertelnie postrzelił operatorkę Halynę Hutchins. Aktor twierdził, że sądził, iż trzyma tzw. "zimną broń", tj. nienaładowaną ostrą amunicją. Sekretarka planu Mamie Mitchell, która stała obok Hutchins w chwili, gdy padły strzały, twierdzi, że aktor nie został wezwany do oddania strzałów. Mitchell złożyła pozew przeciwko Baldwinowi i innym producentom.
Alec Baldwin oczyszczony z zarzutów?
Jesteśmy zadowoleni z decyzji, by wycofać sprawę przeciwko Alecowi Baldwinowi. Zależy nam na rzetelnym zbadaniu faktów i okoliczności tego tragicznego wypadku, czytamy w oświadczeniu, jakie wystosowali prawnicy Luke Nikas i Alex Spiro.
Śledztwo w sprawie trwa jednak dalej i w miarę jego postępów sprawa może zostać ponownie otwarta w przyszłości.
W styczniu Baldwin został oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci. Groził mu maksymalny wyrok 18 miesięcy pozbawienia wolności. Ze względu na rozszerzenie zarzutów o użycie broni palnej stanął on jednak przed perspektywą dodatkowych pięciu lat więzienia. Aktorowi zarzucano, że wykazał się lekkomyślnością i nieuwagą, oddając strzał podczas kręcenia sceny. Baldwin utrzymywał, że nie pociągnął za spust i nie był świadom, że w magazynku znajduje się ostry nabój.
Toczące się równolegle postępowanie w sprawie zbrojmistrzyni Hanny Gutierrez Reed na razie trwa dalej. Postawiono jej te same zarzuty, co aktorowi.
Baldwin i reżyser Joel Souza są obecnie na planie w stanie Montana. Zdjęcia do "Rust" mają być kontynuowane po 17-miesięcznej przerwie.
Śmiertelny wypadek na planie filmu "Rust". Co wiemy o sprawie?
Do tragedii na planie filmu "Rust" doszło 21 października 2021 roku. Grający główną rolę Alec Baldwin w trakcie próby śmiertelnie postrzelił operatorkę Halynę Hutchins. Aktor twierdził, że sądził, iż trzyma tzw. "zimną broń", tj. nienaładowaną ostrą amunicją. Sekretarka planu Mamie Mitchell, która stała obok Hutchins w chwili, gdy padły strzały, twierdzi, że aktor nie został wezwany do oddania strzałów. Mitchell złożyła pozew przeciwko Baldwinowi i innym producentom.
powiązane artykuły Alec Baldwin
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
