Panie Palkowski, jak Pan mogłeś nakręcić coś takiego jak Wojna..., chyba, że rezerwat to było coś zrobione przez pomyłkę, a Wojna to jest coś co Pan lubi.
Tak pełnokrwistej satyry nie docenić, a Rezerwat lubić - coś jest z tobą nie tak chyba.