Panie Łukaszu po kilku odcinkach Belfra i seansie Pana ostatniego filmu zamarzyłem o prawdziwym dobrym wielowątkowym filmie kryminalnym. Nie tak płytkim jak Sługi Boże ale głębokim, zawiłym, ze zwrotem akcji. Takich filmów brakuje, nie tylko Polskich ale i nawet zagranicznych.