50 Cent

Curtis James Jackson III

6,1
5 575 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby 50 Cent

jestem taki bogaty, mam tyle panienek, a wy buraki jesteście słabi bo ja jestem najlepszy!
jak byłam młodsza to podobała mi się piosenka candy shop i in da club (lol) głupie dziecko... Ale ten człowiek jest żałosny, cały czas opowiada w tekstach jaki to on nie jest cool ile ma lasek, pewnie jego fani to jakieś buraki tępaki żal

tacyssup

Buraki tępaki itp a z zera ( sprzedawca marychy,siedzial przez to w pace) zostal milionerem , mega gwiazdą . Ludzie nie wiecie ze najlepiej sprzedaje sie seks, kasa i te sprawy. Kazdy kto byl kiedys biedakiem a doszedl na szczyt chce byc jeszcze bogatszy bo jako dzieciak nie mial nawet co do garnka wsadzic. Przyklad Samuela Eto'o -pilkarza , biedaka z Kamerunu, w pilke gral boso a teraz pierdoli wszystkich w dupe. Odszedl z BArcelony bo nie chciano mu zaplacic bodajze miliona wiecej, głupi milion euro , co to jest, nie? Ale ludzie ktorzy od malego mają to co chcą mają to w dupie i teraz zazdroszczą, nawet tym kolesiom którzy w teledyskach liżą cycki silikonowym laskom. Polowa raperow w Ameryce spiewa o laskach i bogactwie, a 8/10 wydaje wiecej na bizuterie niz wy zarabiacie miesiecznie.

tomasz_user

nie, no dobra, ok jak masz takie poglądy to ok- twoja sprawa.
ale ja mówie(pisze,właściwie) to, co myślę ale np są tacy raperzy(właściwie był) który nie lansował się tak jak Fifty i był bogaty.
a i co cię obchodzi ile ja zarabiam miesięcznie??;)
tomaszu.
pozdrawiam tacyssuP~~

tacyssup

w pierwszym albumie z 1999 Power of the dolar 50 jest bardzo liryczny , teksty są dobre i nie są to kawałki jak candy shop . A teraz kiedy ma już tyle kasy to po co ma rapować o życiu które go już nie dotyczy ? , piep*zyć piosenki z przesłaniem, ma teraz dużo kasy i może sobie rapować o tym jak ma wyjebane , ma dużo lasek itp. ;] In Dla Club to typowo rapowy kawałek , nie żadne przesłanie , mi osobiście się podoba.
Co do wypowiedzi Tomasza 50 Cent handlował Crackiem nie marihuaną i to co napisałeś : ,, bo jako dzieciak nie mial nawet co do garnka wsadzic.’’ Nie jest prawdą ;/ nigdy nie był na tyle biedny żeby nie mieć co jeść , jego matka handlowała narkotykami przez co jego dzieciństwo pod względem materialnym wyglądało całkiem nieźle, kiedy ją zamordowali sam zaczął sprzedawać i zarabiał jako dzieciak wiecej niż ty , a potem na swiat przyszedl jesgo syn zobaczył że będzie trzeba zmienić profesje i został raperem :]

użytkownik usunięty
LloydBanks

Obejrzałeś "Get rich or die tryin' " i myślisz że to szczera prawda, tak samo jak fakt że dostał 9 kulek i przeżył, ciekawe, chciałbym zobaczyć dowody.

nie...w filmie nie ma nic o takich rzeczach, czytałem książki m.in. autobiograficzną , za to ty musiałeś być na miejscu kiedy go postrzelono skoro jesteś święcie przekonany że nie został postrzelony 9 razy :]
Może za bardzo przywiązujesz uwagę do tej liczby 9, staje Ci i nawet nie zastanawiasz się gdzie został postrzelony. Nie dostał 9 kulek w serce , gdybyś dostał w rękę to nie przeżyłbyś ?
I nawet jeśli nie dostałby tych 9 , to proszę bardzo przyjmij kulkę w żuchwę cwaniaku :] ( bo jedna faktycznie trafiła w żuchwę )
Z resztą myślisz ze 50 obchodzi to że ty potrzebujesz dowodów :D:D ?

użytkownik usunięty
LloydBanks

Po prostu wydaje mi się to mocno naciągane, a to czy jego to obchodzi czy nie... nie obchodzi mnie to ;p . Przesłuchałem jego pierwszy album i jest nawet ok (przynajmniej miał większy flow niż w obecnych albumach) za to teraz... bity ma dobre bo od Dre, rymy też ok, za to ogólnie teksty... żenada

liżcie mi lizaka... :P

ku*wa =DD każdy się dopier*ala do tego Candy Shopa , lepiej nie tłumaczyć sobie tego kawałka na polski tylko myśleć po angielsku , wtedy wszystko brzmi fajnie :]

użytkownik usunięty
LloydBanks

Ale nawet jak tego nie tłumaczę na polski to przecież i tak wiem o co w tekście chodzi :D angielski znam i to bardzo dobrze :)

ok ;] ale myśląc w angielskim ,,
I'll take you to the candy shop
I'll let you lick the lollipop ''
brzmi lepiej niż:
Zabiorę Cię do cukierni
Dam Ci polizać lizaka ;]

LloydBanks

Ano, jak kogoś wiedza o 50 cencie kończy się na 3 piosenkach, to tak jest :-) Nie lubię go, osobiście uważam, że Jay-Z zarówno twórczością jak i na dissach zjada go na śniadanko, ale to co piszecie to bzdury.

użytkownik usunięty
Witeczek

człowieku... czy po polsku czy po angielsku czy nawet po rusku to znaczy to samo... co z tego że brzmi lepiej czy gorzej?

Tyle, że w języku angielskim są wyrażenia, związki frazeologiczne, które tam są w codziennym użyciu, a po przetłumaczeniu na nasze brzmią po prostu głupio. "From the frying pan into the fire", to nie "Z piekącej patelni do ognia", tylko "Z deszczu pod rynnę" ;-)

tacyssup

cóż tu się za dyskusja rozwinęła..;)

tacyssup

Osobiście uważam 50 Centa za co najwyżej przeciętnego rapera. Tekstowo to raczej płycizna intelektualna, nawet jak coś tam próbuje o życiu czy jakieś wspomnienia z getta to też nic porywającego, wszystko już to było gdzieś w twórczości innych raperów przed nim. Gangsterka wychodzi mu też trochę prostacko zamiast kozacko. Bardzo dobrą robotę za niego odwalają za to producenci (bo z tego co się orientuję to raczej nie bawi się w to, choć mogę się mylić) i na jego płytach znalazło się naprawdę sporo fajnych beatów, chociażby "Window Shopper" czy nawet "In Da Club" są naprawdę niezłymi pod względem muzycznym kawałkami.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones