Bon Scott, moim zdaniem był najlepszym wokalistą rockowym wszech czasów. Brian daje radę i bardzo go lubię i szanuję, no ale Bon i tak był moim zdaniem lepszy.
Mimo, że Brian Johnson jest wokalistą od '80 do teraz, podczas gdy Bon Scott tylko 6 lat, moim zdaniem to jednak on. Podoba mi się bardziej muzyka, którą AC/DC z nim grało. Grali więcej utworów w stylistyce bluesa, rock'n'rolla. Wydaje mi się, że teraz bardziej metalu. Poza tym bardziej mi się podoba wokal Bona.
Pozdrawiam :)
Bon Scott , głos Briana nie jest zły ale czasami jest zbyt irytujący. Szkoda , że kopnął w kalendarz.