Abe Vigoda

Abraham Charles Vigodah

7,7
1 730 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Abe Vigoda

W Ojcu Chrzestnym wyglądał, jakby był w konkretnie podeszłym wieku. Spodziewałem się, że już od lat nie żyje... a tu proszę, 89 lat, i w dodatku zagrał w reklamie Snickersa :) I widzę, ma zaplanowanych kilka ról na przyszłość... czyżby druga młodość? :) Dobrze, że tacy aktorzy jeszcze żyją. Long live, mr. Vigoda!

Bruce_Lee

W Ojcu chrzestnym był już po pięćdziesiątce, dubbingował w grze Ojciec chrzestny w 2006 roku.

Bruce_Lee

92 i wciąż ma się dobrze :O

TheAmazingPudding

jak to zyje jak Michael Corleone kazał go zabić za zdradę rodziny!

konrii_2

A może się dogadał z gorylami albo uciekł im :D

Bruce_Lee

Nie tylko Ty myślałeś, że Abe nie żyje.
Publicznie "uśmiercono" go dwa razy.
Po pierwszej z tych dziennikarskich wpadek (w 1982) pozował w trumnie z gazetą która go "uśmierciła" w ręku.
Potem (w 1987) fałszywa informacja o jego śmierci pojawiła się w TV.

W jednym z późniejszych filmów jego bohater mówi: "powinienem był umrzeć wiele lat temu"


A Abe żyje i ma się dobrze, zobaczcie jak wcielił się w Wombata:
https://www.youtube.com/watch?v=Q-lmVFLeTbM


Bruce_Lee

No właśnie mu się zmarło niestety

dj_carlos

Wiem, niestety doszla juz do mnie ta smutna wiadomosc. Aczkolwiek, troche facet przezyl:)

Bruce_Lee

Fakt, tylko mu pozazdrościć takiego życiorysu :)

lew890

Pamięta najlepsze lata Hollywood, uczestniczył w kręceniu arcydzieł...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones