Trzeba być bucem albo nie mieć pojęcia o kinie światowym, żeby wypisywać takie brednie. To człowiek, który światu przybliżył obyczaje i kulturę Japonii, która zawsze była hermetyczna, nurt kina samurajskiego uskuteczniał, przybliżył historię Japonii całemu światu, posługiwał się nowatorskimi metodami, i kreował niezapomniane postacie. Trzeba najpierw obejrzeć, przemyśleć i dopiero później wydawać wyroki.