jak dla mnie to całkiem zasłuzenie, b. podobała mi sie jego rola w małej miss :)

No ja rozumiem, ale ten Oscar nalezy traktowac jak ukoronowanie kariery miast nagrode za film ;).

To byl Oscar za role drugoplanowa z "Małej Miss" a nie za calokształt.. WG mnie całkowicie zasłużony!!

Chyba nie oglądałeś tego filmu, stary. Rola Arkina to cholernie mocna strona tego znakomitego obrazu - konkurencja była mocna, ale wygrał silny kandydat.

popieram, szczerze to nie wiem jak pan Arkin sprawował się w innych filmach i jak wygląda jego kariera, ale rola w małej miss jest wystarczająca do zdobyciu oscara i zodbobył go właśnie za mała miss. to nie była jakaś nagroda pocieszenia, jak można by traktować oscar dla scorsese :)

O co wam chodzi ze Scorsesem. On świetnie wyreżyserowł Departed, może nie był to jego najlepszy film, ale nie był też najgorszy. Uczepili się, znawcy za dychę. A Arkin perfctamente:)

Infiltracja to zwykle popluczyny po doskonalej pierwszej czesci Infernal Affair. Oskar ok, ale za Wscieklego byka, Taksowkarza, czy chocby Chlopcow z ferajny. Zeby oskara wreczac za cover, na dodatego znacznie ustepujacy oryginalowi - zenada.

Alan Arkin w Malej Miss doskonaly, oskar zdecydowanie zasluzony.

Z "Małej miss" dla mnie Oscar bardziej należał sie Paulowi Dano. A co do Scorsese, to dla mnie film "Infiltracja" był najlepszym dziełem wśród nominowanych, po mistrzowsku wyreżyserowanym. Bardzo dobry scenariusz.