a ja po obejrzeniu Big Love nie chciałbym takiej puszczalskiej dziewczyny :). Aktorka wspomniała że sceny seksu (tych było najwięcej) to no problem. Nie wiem czy gratulować odwagi czy ganić za wykreowanie odrażającej postaci ćpunki - prostytutki młodocianej. Nie chciałbym by moja dziewczyna aktorka grała w filmach erotycznych.

Big Love nie oglądałem, acz po twojej wypowiedzi nie wiem czy chcę sobie psuć wizerunek tej pani, więc zostane przy koglu moglu 3

Big love jest mega dobry!

Jak Ci ta pani się podoba, to nie zepsujesz sobie jej wizerunku oglądając Big Love, wręcz przeciwnie. Wierz mi, zauroczysz się bez reszty. A sam film obejrzałem po raz pierwszy dopiero wczoraj. Świetny i niestety tragicznie prawdziwy

A kto by chciał mieć puszczalską dziewczynę?

Na mnie robi wrażenie już od wielu lat i to na tyle, że nawet oglądam do końca tak megadurne filmy jak np. Big Love. Nawet oglądam ostatnio "Na dobre i na złe" - serial z którego przez bez mała 20 lat się nabijałem. Można stracić głowę - prześliczna buzia, a najładniej to jej z prostymi włosami, loki jej jakoś nie bardzo pasują. No i wbrew większości opinii na forach Filmwebu twierdzę, że gra DOBRZE. Pozdrawiam wszystkie hejtujące na forach (pewnie z zawiści) panie

Na wstępie zaznaczam, że moja opinia nie wynika z zawiści - szanowny kolego Pawcio_filmaniak. Otóż nie mam czego zazdrościć wspominanej panience, która zamiast włosów ma rzadziutkie piórka nad ponadnormatywnie wysokim czółkiem, nie wspominając o braku kobiecych kształtów, pominę szczegóły. "Prześliczna buzia" w żaden sposób niestety nie rekompensuje kompletnego braku talentu i umiejętności aktorskich. Ale cóż, należy zrozumieć Twoje indywidualne preferencje, widać takie lubisz...

Uderz w stół, a nożyce się odezwą

Właśnie takiego personalnego ataku bym się spodziewał po tobie w związku z tym, jak mnie okłamujesz i atakujesz w innym miejscu.

A tu patrz, jesteś dokładnie taki, jak się spodziewam. :)