Aleksandra Hamkało

6,2
10 396 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Aleksandra Hamkało

to ja podziekuje za takie nasze polskie kino. Sztuczna do granic mozliwosci, Szczegolnie
"pokazala" sie w Big Love... jakieś takie udawane jęki, stęki, wydziwiany głos, mimika -
jestem na nie dla takiego aktorstwa. Zero serca ZERO!

mikrofon500

wg mnie wymiatala! tylko tego macka czasami slabo gral koles

sugarffree

no rozni ludzie, rozne zdania. Na razie to ona jest uwazana za dobry material na gwiazde, bo pokazala dupe i co jak co zagrala NIE W KOMEDII a w jakims 'glebszym' filmie.
Mnie nie poruszyla ani jej postac ani sama ona.

mikrofon500

zgadzam się w 1000%

mikrofon500

Nie dość, że nie sprostała roli, to muszę również się przyznać, że jest w niej coś takiego, co niezwykle mnie denerwuje.. nie jestem w stanie powiedzieć, co to jest. Po dwóch tytułach z jej udziałem jestem niestety uprzedzona do samej osoby Oli.

mikrofon500

świetna aktorka, śliczna i nietuzinkowa. Pozazdrościć :)

caapri

Śliczna? Co najwyżej OK, do tego zero cycków. Aktorka beznadziejna, m.in. przez drażniącą manierę, charakterystyczną dla tego tępego pokolenie gimbusów.

użytkownik usunięty
mikrofon500

Film porno sobie obejrzyj to będziesz mieć jęki na wysokim poziomie.

wiem jak wyglada pornus, ale tam przynajmniej wiem czego sie spodziewac . Tutaj jakos te sceny z jej udzialem kompletnie na mnie nie podziałały, a skoro juz byly TAK obfite to powinny przynajmniej ukłuć ;)
nie masz sie juz czego czepis? lubisz ja ok, Twoje zdanie

mikrofon500

Tak naprawdę kolejny dobry materiał na film o zawistnych Polaczkach na tym forum. ZERO dotyczy argumentów świadczących o rzekomo słabej kracji Aleksandry.
Pewnie niektórzy z Was to niespełnieni aktorzy bądź jej znajomi z PWST, którzy zagrają wszystko lepiej.
Zaznaczam że każdy ma odrębne zdanie i może sobie na kogoś powymyślać, tylko to jest nieco żałosne, pozbawione klasy.
Dla mnie osobiście jej kracja była nierówna, miała jednak bardzo dobre momenty w których była wiarygodna, nie stałą obok swojej postaci. Poza tym dla mnie świetnie zagrał Antoni, przyznam że mnie zaskoczył pozytywnie.

sdali

Boze ludzie! Czy nie mozna juz wyrazić swojej opinii, bo ktos juz od razu jest niespelnionym aktorem, itd?! Ja pisze swoja opinię, ze dla mnie JEST PO PROSTU SZTUCZNA I IRYTUJĄCA - co tutaj jest BEZ KLASY? OD kiedy krytyka wypowiedziana w normalny sposob, bez wuglaryzmow, jest bez klasy?
Czlowieku zastanow sie co piszesz. Z Twojej wypowiedzi wynika, ze za wszelka cene chcesz udowodnic, ze Twoja opinia jest jedyna - czyli panna Aleksandra jest dobra aktorka.
Powtarzam to tylko Twoja opinia. Ja mam swoje podstawy by tak myslec, Ty masz swoje by myslec inaczej. I uszanuj to, ja szanuje Twoja opinie, ale nie mowie ze jestes taki i taki bo myslisz tak i tak.
I kto tu pisze bez klasy - niezla hipokryzja.

użytkownik usunięty
mikrofon500

argumentem za tym, że ktoś jest sztuczny na pewno nie jest to, że nie potrafi jęczeć i stękać w filmie, który nie jest filmem porno tak jak sobie tego życzysz. ten film nie jest o sztuce stękania tak a propo. konstruktywne argumenty owszem, ale taka dziecinada to raczej przekonująca nie jest.

To jest jeden z przykładów...pisze tam jeszcze wydziwiana mimika i głos. Mam Ci podac konkretną minutę filmu, zebys wiedział/a o co mi lata?
Ludzie lubicie sie czepiac. TO JEST PRZYKLAD. Kto tutaj sie bawi w dziecinade... sam/a zadaj sobie to pytanie.
Po prostu jej gra aktorska mnie nie przejmuje, a wy na sile musisie sie wszystkiego czepiac.

mikrofon500

Jestem podobnego zdania. Uważam,że dziewczyna śliczna ale gra strasznie sztucznie. Tą samą irytującą manierę miała, kiedy grała w serialu "Linia życia".

użytkownik usunięty
mikrofon500

A moim zdaniem ta jak wy to nazywacie "irytująca maniera" odróżnia ją od innych aktorek, które często powielają te same "słodkie głosy", taki ma głos i sposób mówienia. Mówisz, że my tu się czepiamy, a Ty oceniasz jej zdolności aktorskie m.in. pod kątem tego jak mówi. Gra z charakterem, może nie można tego jeszcze nazwać mistrzostwem, ale dziewczyna idzie w dobrą stronę i sądzę, że za kilka lat na pewno będzie świetną aktorką. Tyle.

No chyba nie powiesz, ze zdolnosci aktorskie nie zależą od tonu głosu, itd itd... na tym tez opiera się aktorstwo. Nie chce mi się dalej bawić w tą "dyskusje". Dobrze wiesz o co mi chodzi, ale nie narzucaj teorii innym i nie czepiaj się tego co napisałam. To jest moja ocena na jej temat i jako prymitywny widz odbieram ja jak czuje, ona ma byc aktorka, ktora ma mnie niby przekonac, no ale niestety tego nie zrobila. To wszystko zdania podzielone ;) nie ma o czym dyskutowac. Dobrze, ze innym sie podoba. Oby z niej cos wyrosło lepszego :)

użytkownik usunięty
mikrofon500

"Oby z niej cos wyroslo lepszego" o zwierzęciu mówisz czy jak? nie mówi się tak o ludziach. przeczytaj ze zrozumieniem moją wypowiedź, dopiero bierz się za komentowanie, bo coś nie rozumiesz o co mi chodzi. bez sensu rozpisujesz się nad czymś, co mnie kompletnie nie obchodzi i nie jest w temacie, jeśli odpowiadasz na mój komentarz, chyba,że ci się coś pomyliło.jałowa gadka, której nie warto podtrzymywać, więc nie kieruj już do mnie żadnych komentarzy.

co do jej głosu, też mnie początkowo denerwował, bo myślałam, że specjalnie go tak moduluje na potrzeby filmu (Big Love), ale kiedy obejrzałam kilka wywiadów z nią, zrozumiałam, ze ona po prostu mówi w taki sposób i stwierdziłam, że ma jednak bardzo ciekawą barwę...przynajmniej nie piszczy słodziutko jak Marta Żmuda Trzebiatowska, która moim zdaniem jest aktorką żadną ;)

yhym dalej sie czepiaj ;) 'oby cos z niej lepszego wyrosło' - fakt o zwierzeciu mowie ;] puknij sie w leb czlowieku, o co Ci lata?

mikrofon500

Po prostu nie ma argumentów na wybronienie swojej tezy, to się czepia. Zupełnie jak autorka Big Love, nawiasem mówiąc xD

Dassanar

reżyserka Big Love to już osobna kwestia, skompromitowała się, ale to że ona jest mało rozgarnięta, nie znaczy, że film jest zły

mruffa

W teorii nie, choć osobiście go za takowy uważam :)

Dassanar

ok, ja mówię tylko o "teorii" :)

mruffa

Spoko, w takim razie się zgadzam.

"irytująca maniera odróżnia ją od innych aktorek" - a to akurat fatalnie. Aktorka nie może być zmanierowana, nieważne, czy irytująco czy nie. Może być charakterystyczna, ale nigdy nie zmanierowana.

bunnylune

To, że ma pewien charakterystyczny sposób mowienia, nie znaczy, ze jest od razu zmanierowana, zmanierowanie to raczej cecha charakteru czy osobowości, a nie głosu. Kazdy człowiek mowi w inny sposob i czesto nie da sie tego wyeliminowac, no chyba, ze sa to wady wymowy, a ona wady nie ma.

mruffa

to w takim razie gdzie ta irytująca maniera? dobra aktorka nie ma żadnych "manier". głos może mieć co najwyżej charakterystyczny

bunnylune

Nigdzie nie napisałam, że ma w głosie irytującą manierę, tylko że ma właśnie charakterystyczny sposób mówienia. Nie wiem o co Ci chodzi, nie odpowiadam za to, co piszą inni ludzie. Moim zdaniem żadnej maniery tam nie ma i wyraźnie to podkreśliłam w swojej wypowiedzi.

mruffa

Ale ja odniosłam się do wypowiedzi basicca.

bunnylune

Myślałam, ze do mojej, bo jest bezpośrednio pod nią. :)

sdali

Na tle Pawlickiego Hamkało wypada niesamowicie blado. Dzieli ich przepaść. Dziewczyna się stara, ale nie ma warsztatu, dykcja tragiczna, w dodatku ma niefotogeniczną twarz i widać, że nie radzi sobie w 3/4 ujęć..

Pawlickiego wcale nie uważam za zdolnego aktora, żeby nie było [cool]

sweet_anger

Ja z kolei uważam, że jest odwrotnie. Pawlicki zagrał bardzo nienaturalnie w niektórych scen, zwłaszcza jeśli chodzi o ton wypowiedzi i sposób mówienia. Co do tego, że jest niefotogeniczna, to się nie zgodzę. Jest piękna i bardzo ładnie wyglądała zarówno w filmie jak i na zdjęciach (i nie mówię tu o profesjonalnych sesjach zdjęciowych gdzie działa magia photoshopa). Wiem, że ukończenie szkoły aktorskiej nie gwarantuje bycia świetnym aktorem, ale nie można takiej osobie zarzucać, że nie ma warsztatu.

Pozdrawiam :)

mruffa

Jasne, że ukończenie szkoły filmowej lub teatralnej nie jest gwarantem talentu, wystarczy popatrzyć choćby na Żmudę-Trzebiatowską czy Brodzik (oraz wiele wiele innych). Ale z dykcją panna Hamkało ma ogromne problemy, a to mnie osobiście razi. W szkole by ją akurat w tej kwestii wytresowali. Do innych spraw nie będę się ustosunkowywała, bo są rzeczą gustu. Mi się nie podoba ta dziewczyna.

sweet_anger

to w takim razie z Twojej wypowiedzi wynika (albo ja to tak rozumiem), że wrocławska PWST jest kiepską szkołą, bo nie nauczyli Hamkało dobrej dykcji? ;)

mruffa

Nie wiedziałam, że jest studentką PWST we Wro :| Fakt faktem, że dykcję ma do bani i wcale nie musi to świadczyć o złej renomie szkoły :) Może nadrabia innymi zaletami [cool]

sweet_anger

Może uciekała z zajęć z dykcji ;) a tak zupełnie poważnie, to oglądając ten film, nie miałam problemu ze zrozumieniem, co aktorzy mówią, ale w innych polskich filmach to jest po prostu horror. Nie wiem czy to wina udźwiękowienia, czy właśnie tego, że aktorzy mówią cicho i niewyraźnie. Między innymi z tego powodu wyłączyłam w połowie Dom zły i żałuje tego, bo jest to na pewno film warty obejrzenia, ale niestety mają w pamięci tę sytuację, nie mam ochoty do niego wracać. Także kwestię dykcji można rozciągnąć ogólnie na polskich aktorów, choć oczywiście nie na wszystkich.

mruffa

Dziś masz okazję nadrobić, leci na tvp2, bodajże o 21:40. Mam "Dom zły" na blue ray i nie ma problemów ze zrozumieniem, a film dobry w chooy ;)

sweet_anger

nie mam tv :(

mikrofon500

popieram w 100%

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones