Się rozpadło, to fakt niezaprzeczalny. Może jednak dzięki temu Alex - teraz jako solowy artysta - dojrzeje i zacznie tworzyć lepszą muzykę. Zespół przestał istnieć, ale przeciez przyjaźń jego członków przetrwała - a chyba głównie to się liczy - no może i muzyka, która po nich została ;)

Rozpadło się, ale muzyka, którą nagrali, pozostała. I to jest najlepsze. Ale ja też żałuję, że TC się rozpadło. W końcu wydali zaledwie 2 płyty. Ale może to jeszcze nie jest definitywny koniec ich działalności. Zawsze mogą na nowo połączyć siły. Pozdro dla fanów The Calling i Alexa

no Arms nie ryzygnuje z Alex'a=P.. nadal pomaga mu w "trudnych" chwilach nagrywania, a w zasadzie konczenia nagrywania plyty.. moze na podziekowaniach Al napisze cos na temat Arms'a.. "chyba"? napewno.. przeciez to friends sa=P.. Mysle ze nie zakonczyli dzialalnosci.. zagraja jeszcze swoje kawalki, jestem tego pewna=)=)

Ciacho, ciacho .. ;)

The Calling znów powraca. Ich pierwszy singiel to utwór Better. Znajdzie się on na nowej płycie zespołu. PS. Na Insta. i Twitterze dostałam Follow z prywatnego konta samego Alexa oraz z konta The Calling (Szczęściara ze mnie no nie). Gdy z nim rozmawiałam mówił że być może wkrótce zawitają niedługo do Polski. ;) Pozostaje tylko Czekać. :)