A ja uważam, że zagrała nieźle...jak na pierwsze spotkanie z kamerą nie było wcale źle...a poza tym jej rola też nie należała do najprostszych.

Nie zgadzam się z ta opinią. Zagrała całkiem nieźle. A włosy... nie grała tam "grzecznej dziewczynki", więc włosy pasowały jak najbardziej. Ma piękną twarz, więc może sobie pozwolić na łysinkę ;)

zgadzam się z wypowiedziami powyżej.

a co do łysiny..
ładnie jej, aczkolwiek ładniej jej było w tych długich.

smiech na sali, gdzie to zeby dziewczyna miala takie wlosy!

a ja ją podziwiam za to że do roli odważyła się ściąć włosy. moim zdaniem świadczy to o tym że aktorstwo traktuje poważnie. może w 'Świadku..." nie zagrała rewelacyjnie ale jak na debiut filmowy to poszło jej całkiem nieźle :)po za tym nie rozumiem czemu niektórzy czepiają się jej włosów- Demi Moore do roli w G.I. Jane też obcięła się prawie na łyso i jakoś nikt jej tego nie wytykał :P trzymam kciuki za to żeby w następnym filmie zagrała jeszcze lepiej :)

Mi się podobała jej gra i ładnie wyglądała w makijażu i dłuższych włosach.

uwazam ze gra dobrze grala. bardzo dobra rola a co do wlosow to zalosne jest to ze w ogole to napisalas/es. przeciez to nie zalezy od niej. no i co z tego ze nie pasuja do niej prywatnie, przeciez tu chodz i role. jej bohaterka miala byc lysa wiec poprostu zagrala.

Ciekawe jaka fryzura według Ciebie pasuje kobiecie??I kto tak naprawdę je wymyśla??Może właśnie dzięki tej fryzurze dostała tę rolę??A swoją drogą,zastanowiłaś/łeś się dlaczego ma taka fryzurę a nie inną??Chwila chwilą,ale czasmi pomyśl zanim coś napiszesz...Co do aktorstwa,stań sam/sama i spróbuj...może nie pozotawiono jej pola manewru,do jedwabistego zagrania tej roli??Może tak właśnie miała to zagrać??Może własnie tego od niej wymagano??Widziałes/łaś ją w innej produkcji??Dla mnie przefenomenalna aktorka!!Oby takich więcej i częściej!!Ah!!Polecam słownik w celu zapoznania się ze słowem "paniusia"(no chyba że urzycie tego słowa wymogła na Tobie cenzura=P!!)

"Polecam słownik w celu zapoznania się ze słowem "paniusia"(no chyba że urzycie tego słowa wymogła na Tobie cenzura=P!!)"

Hahaha :D   Czytam i nie wierzę!
Polecasz komuś słownik, podczas gdy sam tego słownika potrzebujesz. To jakaś groteska:) Błysnąłeś swoim intelektem i znajomością ortografii:)
A co do głównego tematu, to jego autor miał prawo wyrazić swoją opinię (taką a nie inną) a Ty miałeś prawo się z tą opinią nie zgodzić!
Od tego jest forum filmowe. Od wyrażania opinii o filmach i aktorach.

Ps. Możesz się do mnie przywalić o to, że czepiam się wpisu sprzed nastu lat, ale mam to gdzieś.       Po prostu razi mnie jak ktoś wali takie byki ortograficzne. Mam alergię na punkcie kaleczenia ojczystego języka. Tyle w temacie.