Tak bardzo ladna kobieta a w ,,Kochajmy syrenki'' wygladala slicznie

Dzieki za mile slowa pod adresem mojej mamy. Rzeczywiscie byla piekna. W pazdzierniku minie juz 18 lat jak zmarla we Francji. Pozdrawiam. Malgosia

Bardzo mi przykro, że twoja Mama tak szybko zmarła. Szkoda też, że nie ma o niej żadnych informacji biograficzno - zawodowych. A może, Małgosiu, uzupełnisz ten oczywisty brak?
Pozdrawiam serdecznie.

Dziekuje za mile slowa. Chcialam uzupelnic, rowniez o moim ojcu Ludwiku Paczynskim i ojczymie, Antonim Nurzynskim. Niestety, ci ktorzy te strony zalozyli, nie zaakceptowali uzupelnien, jako podobno "z niepewnego zrodla". Wiec zostawilam to, bo chyba nie sa powazni ludzie. Pozdrawiam rowniez serdecznie

Niestety, masz w zupełności rację, Małgosiu. Ja również kilka razy usiłowałem wnieść poprawki i uzupełnienia do różnych pozycji w tej "encyklopedii filmowej", ale - pomimo podania źródeł - zostały odrzucone jako mało wiarygodne. Tymczasem w portalu aż roi się od oczywistych błędów, pomyłek i zwyczajnych plotek uchodzących za informacje (nie mówiąc już o języku - stylistyce, poprawności gramatycznej itp). Nasuwa się więc pytanie w jaki sposób znalazły się one w serwisie, skoro czujność jego redaktorów przekracza wręcz granice absurdu?
Pozdrawiam serdecznie.
Kaceli

PS
Czy pan Ludwik Paczyński - długoletni aktor Teatru im. Osterwy w Lublinie oraz rysownik i publicysta to twój Tata? Jeśli tak, to gratuluję "koneksji" i pozdrawiam podwójnie. :)
K.

Tak, masz racje, ze to przekracza granice absurdu. Ale juz taki jest niestety internet, zle pojeta demokracja i wolnosc slowa.
Tak, Ludwik Paczynski to moj tata. Urodzil sie w Wilnie, chcialam sprostowac, ale jako corka, dla "redagujach" sewis, jestem niewiarygodnym zrodlem. Pozdrawiam. Malgosia

mnie odmawiano już rejestracji filmów, które są na imdb i podstronę ich wskazałem jako źródło. Więc skoro największy serwis filmowy na świecie nie jest wiarygodnym źródłem, to co nim jest ?

Rzeczywiście prześliczna! - przed chwilą zwróciła moją uwagę w "Rękopisie znalezionym w Saragossie"...A tak a propos ciekawe czy Pani Małgosia odziedziczyła urodę po Mamie...może zobaczymy ją w jakimś filmie :)