Andriej Tarkowski

8,7
1 726 ocen pracy reżysera
powrót do forum osoby Andriej Tarkowski

Z dzisiejszego punktu widzenia

użytkownik usunięty

jest to zdecydowanie najważniejszy reżyser w historii kina. W dobie wszechobecnych wojen, morderstw, korupcji, liczenia się wielkich korporacji, a nie pojedynczej jednostki, jego kazania o potrzebie odnowy duchowej człowieka powinny być pryncypium w życiu każdego człowieka. Tylko w wierze i szacunku do drugiego człowieka ludzkość nie upadnie, jak tak się zastanawiam nad tym co będzie za kilkadziesiąt lat to jestem załamany. Trump chce budowę muru na granicy z Meksykiem. Ta izolacja, brak szacunku, odgradzanie się od problemów spowoduje, że świat się podzieli na tę lepszą część i gorszą, a w końcu upadnie. Ale najbardziej mnie przeraża wizja posthumanistyczna, trashumanizm - przedłużanie życie, badania nad udoskonaleniem człowieka, inżynieria genetyczna czy próba zgrania ludzkiego mózgu na dyskietkę, tak żeby świadomość jednej jednostki stała się nieśmiertelna i żyła w komputerze, w sieci. To naprawdę dołujące, że ludzie zapominają kim są - brak kompletnie dzisiejszemu człowiekowi pokory, która wyznacza pewne granice, których nie należy przekroczyć bo zatraci się kompletnie człowieczeństwo. Przydałby się Tarkowski w dzisiejszych czasach, chociaż jak się tak zastanowić to ma on swojego bardziej współczesnego odpowiednika - Malicka, który podobnie jak radziecki twórca nie zważa na opinie krytyków oraz to czy film się sprzeda czy nie - najważniejsza u niego jest również treść, bardzo patetyczna, ale musi taka być w tym kontekście akurat, bo chodzi tutaj o zainstalowanie w umysłach widzów pewnej refleksji nad tym jak dzisiaj wygląda świat - a jak mógłby, gdyby każdy z nas przemyślał swoje życie. Za opus magnum Tarkowskiego uważam "Stalker", który jest jednocześnie jego najlżejszym filmem z racji na klimat, intrygę, która unosi się w powietrzu. "Ofiarowanie" czy "Zwierciadło" to również wybitne dzieła, jednakże treść w nich czasami mnie przytłacza. Tak więc uważam Tarkowskiego za zdecydowanie jednego z najlepszych reżyserów światowego kina, a na pewno najważniejszego, jak wspomniałem na początku z punktu widzenia współczesnego widza, który widzi w jakim kierunku zmierza świat.

Reżyser nieustannie uniwersalny. Nieważne czy tworzył w Związku Radzieckim, Włoszech czy Szwecji, z każdego jego filmu przebijał się głęboki humanizm. Takiego humanizmu, ale też metafizyki w dzisiejszym kinie brakuje, stąd też do Tarkowskiego zawsze będzie się wracać.

Czy najważniejszy to sprawa dyskusyjna; nie ważniejszy niż Bergman czy Tarr - osobiście wolę ich - zawsze bezpieczniej pisać jeden z naj... :-)

Mr_mokrego_pampersa

Sam Bergman uważał Tarkowskiego za "the greatest of them all" :)

nosferr_2

Nie mógł - przez skromność - wskazać na siebie...a powinien! To co zrobił Bergman dla filmu jeśli chodzi o ilość arcydzieł jest nie do powtórzenia...faktycznie mógłby obdzielić wszystkich wymienionych wtedy reżyserów a jeszcze by mu zostało! Bergman jest w istocie Bachem filmu. Jeśli nie podał argumentów można to jedynie odczytać jako najwyższe uznanie, ukłon w stronę Tarkowskiego, bo jeśli przejdziemy do konkretów to okaże się, że Bergman wymienił tylko 1 film Tarkowskiego (Andriej Rublow) wśród swoich ulubionych 11. Tarkowski podając swoją dziesiątkę największych filmów wymienił aż 3 filmy Bergmana. Tym wyborem Tarkowski wskazuje, że żaden inny reżyser prócz Bergmana nie zasłużył sobie na 3 filmy u niego.

użytkownik usunięty
Mr_mokrego_pampersa

Ja też wolę ogólnie wolę Bergmana, praktycznie same arcydzieła. Tarkowski czasami przerasta mnie i stąd nie mogę w pełni być usatysfakcjonowany po niektórych seansach ("Ofiarowanie", "Zwierciadło"). Tak czy siak, nie ma sensu większego selekcja tego naj, oboje byli znakomitymi reżyserami filmowymi i zwracali uwagę na poważne problemy. Podobnie jak Herzog, Fellini, Haneke....

A był kiedyś inny czas ? Chińczycy zbudowali przecież Wielki Mur - świat zawsze się dzielił i nie był monolitem, za kilka lat nic się nie zmieni. Kino Tarkowskiego jest specyficzne, intymne w pewnych refleksjach, ale choćby oglądając Andreja Rublova i ówczesną Rosję trudno dość do wniosku, że dziś jest gorzej. Człowiek jest z natury niepokorny i w tym jest, także jego siła.

hagen_filmweb

Też to zauważyłem, że zarzut dotyczący muru między USA i Meksykiem jest na wyrost. Przecież Donald Trump mówił: "Zbudujemy wspaniały, wielki mur, który będzie miał piękną, dużą bramę dla tych, którzy chcą legalnie i z zachowaniem zasad przyjeżdżać do naszego kraju". Trochę brak perspektywy - w US pleni się handel narkotykowy i napływ nielegalnych imigrantów, to jest olbrzymi problem, który niezwłocznie trzeba rozwiązać. Ciekawe, czy jakby dzieci autora były narażone na narkotyki na każdym rogu swojego miasta, to też byłby za wolnym przepływem ludzi do swojego kraju, a zwłaszcza takich bandytów.

luk11c4

bez problemu można kupić w każdej polskiej mieścinie, wystarczy znać odpowiednich ludzi

Aż muszę odkopać :)
Już jakiś czas temu zaczęło mnie drażnić wywlekane tu i tam "człowieczeństwo", które w domyśle(nie wiedzieć czemu) ma mieć pozytywny wydzwięk. Świat niby się zmienia, "kiedyś było lepiej", a tak naprawdę przesuwają się tylko oficjalne granice moralności, więcej rzeczy jest dopuszczalne lub nawet uznawane za normę. Zastanawiam się też, czy istnieją dobrzy ludzie, czy może tylko Ci, którym w niekorzystnym położeniu zostało tylko dobro pozwalające zachować twarz. Jak kiedyś usilnie szukałem dowodów na to, że jesteśmy dobrzy z natury, tak dzisiaj jestem przekonany, że jest zupełnie na odwrót.
Izolacja? Brak szacunku? Dziwię się, że Cię to martwi, bo te rzeczy obecne są od początku, zależy po której stronie barykady stoisz. Porozmawiaj z ludzmi na przykład na temat bezdomności, bezrobocia czy uzależnień. Nie zaskoczy mnie jeśli prócz grupy tych, którzy właściwie mają to gdzieś i odpowiedzą tak, jak "wypada", znajdą się tacy, którzy z biedą do czynienia nie mieli i pogardzają ludzmi z niższych klas, jak i byli bądz obecni "menele" nawołujący do zrozumienia i tolerancji.
Jeśli obedrzemy życie z wymyślonych przez nas ideałów i bajek o bezgranicznej, darmowej miłości dla wszystkich, zostanie tylko walka o dominację. Do tego jako najbystrzejsze ze zwierząt, ludzie stale chcą się rozwijać i będą to robić, niezależnie od tego, czy ten rozwój będzie dla szaraków takich jak my korzystny, czy też nie.

Antimadridista

Każdy jest biznesmenem, każdy jest egoistą, mniejszym lub większym.

Antimadridista

Jesteś poszukiwaczem prawdy wszelako pojętej? Gratuluję.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones