cwaniara, lansujaca sie na silna i niezalezna osobe,arogancka,podlizujaca sie do ludzi ktorzy maja jakies ''wpływy'',idzie po trupach,karierowiczka-nie znosze takich ludzi....
Pff, widać, że jej zazdrościsz po prostu! Ale wyobraź sobie, jest grupa ludzi, co cieszy się z każdego jej sukcesu.
Egotyzm jest przeświadczeniem, że wszyscy się kierują takimi samymi motywami, odreagują tak samo emocje i mają podobny gust. Jeśli nie cierpi Muchy nie oznacza od razu zazdrości. Ja nią gardze z dwóch powodów 1) sra wyżej niż ma dupę 2) Anna Mucha swoim przed chwilą wspomnianym tupetem pokazuje wzór do naśladowania wśród kobietet a zwłaszcza tych młodych. A potem powstają poglądy że przed młodą polką słaba alternatywa życiowa - albo poszerzanie populacji albo poszerzanie C.V.
Mam co do Muszki dosyć ambiwalentne odczucia. Otóż, podoba mi się jej temperament oraz liberalne poglądy na wiele spraw, w niektórych rolach wypada nawet całkiem obiecująco, jest autentyczna. Ale nie rozumiem jej wielkiej - jak deklaruje sama zainteresowana - miłości do aktorstwa i wielkiego, ambitnego kina, skoro robi w życiu to, co robi. Bez jaj, dziewczyna dostała od losu (od jakiegoś sponsora czy cholera wie kogo, konkretnie, no ale nieważne) szansę, uczyła się w prestiżowej nowojorskiej szkole aktorskiej. Tę samą szkołę opuściły jakieś Izy Miko i Alicje Bachledy - dwa mega wooden drewna, które teraz kręcą mniejsze lub większe biznesy w Ameryce nie mając talentu. Mucha już na starcie grała u Wajdy i Spielberga, to kolejne atrybuty do robienia kariery w swoim zawodzie. Jak już wspomniałam, Muszka jest autentyczna i wiarygodna w swojej grze, przynajmniej potrafi taka być, mogłaby coś z tym zdziałać. Tymczasem, co robi ta dziewczyna? Siedzi w Polsce i grzebie się w gównie showbiznesu, jakieś Tańce z Gwiazdami, jakieś pseudo-sędziostwo w JuKenDens, zamiast w filmach, występuje w jakichś durnych serialach i wydaje jej się, że jest fajna. Chyba to właśnie najbardziej mnie w niej wkurwia.
Lila Hekate z tym pobytem Muchy W Hameryce to niewiele wiadomo. Gdyby rzeczywiście miała potencjał to by tam została a wróciła do Polski, bo mówiąć szczerze tu łatwiej publiczność zrobić w wała i ta egocentryczka świetnie o tym wie. Cytaty jej złotych myśli z zeszłego miesiaca, które przeczytałem na portalach plotkarskich dają do myślenia "Chuda dupa zarabia więcej" "Załapałam się do serialu bo musze spłacić kredyt" "Na mojej stypie chcę aby moje prochy były dosypane do potraw dla gości" i to mówi ktoś kto jak piszesz chce grać w ambitnych produkcji ? Bez przesady poziom jej gry aktorskiej jest nie wiele większy niż Żmuda, Kamińska czy Cichopek. Była przez jakiś czas w zwiazku z Wojewódzkim więc to jej wystarczyło, aby poznać triki zakotwiczenia się w show biznesie i póki co używa sobie swoje 5 minut sławy.