Bez przesady. Pierwsze słyszę, żeby komuś to aż tak przeszkadzało :|

Naapewno nie odrzuca ani nie drażni...ja bym powiedział że DODAJE JEJ UROKU! Niewątpliwie jest ciekawą aktorką ( może nie wybitną ale też nie jedną z wielu innych) Ciekawa postać myśle! :)

A mnie to drażni i to strasznie. Jak oglądam True Blood to aż mnie skręca gdy widzę jej szczenę. I ogólnie jej nie lubię, w całym serialu najbardziej mnie wkurwia główna bohaterka... z resztą w xmenach też uważam ją za najsłabsze ogniwo.

Podpisuję się pod tym. Serial przestałam oglądać po pierwszym sezonie, bo Paquin jest nieznośna do bólu. Jej jedyną rolę, którą szanuję jest ta z "Fortepianu". Miałą wtedy 12 lat i można jej wybaczyć całą resztę.

na początku nie mogłam na nia patrzeć. kiedy się uśmiecha to tak jakoś mnie .. odrzuca... kiedyś miałam podobny problem i źle się z tym czułam. widać niektórym to nie przeszkadza.

Ta szpara nazywa się "diastema". Również ją mam i przyznam, że myślę o jej usunięciu kiedyś, ale też wiem, że dodaje ona uroku. Kiedyś wyglądałam słodko jak króliczek bugs :D Annie dodaje uroku :)

Właśnie ta szpara jest najlepsza w jej całej osobie :)) i może wiejski
akcent jaki reprezentuje w True Blood - super aktorka, nie łatwo tak mówić
nie swoim akcentem/sposobem.. Like her..

Jeśli mówimy tutaj o jej szparze między zębami i wysyłaniu do ortodonty, to ja bym wpierw szukała takich ludzi u nas w Polsce. Bo np. pan Karolak równie dobrze, też mógłby iśc do ortodonty i nie robić wiochy, a ją robi.

Przecież taka szpara w niczym nie przeszkadza. Jak można kogoś obrażać bo
ma szpare między zębami??!! Dziecinada!! A Madonna, Ronaldo itd. - też
takie mają..

No widzisz, tylko, ze ja tutaj nie krytykuje ani nie chce orażać tej pani, bo jest świetną aktoką to fakt i mi nie przeszkadza jej szpara między zębami. Ja jedynie jestem podirytowana w ogóle tym tematem i dlatego mój poprezedni koment odnosi się do całości, że jeżeli komuś takie rzeczy przeszakdzają to wpierw ma się zainteresować ludzmi ze swojego kraju, a nie szukać po innych. Dlatego podałam przykład Karolaka. ;)

A zgadzam się z tobą w pełni, że taka szpara w nicznym nie przeszkadza.

Moim zdaniem dodaję jej uroku bo bez niej wyglądała nijako. Chodź w nie których scenach romantycznych ten uśmiech trochę rozprasza ale nie przeszkadza bo aktorka jest świetna. Pozdrawiam fanów serialu Czysta Krew.

Ja nie mogę w niektórych scenach na nią patrzeć! Po prostu mnie odrzuca.

Nikogo nie obrażam. Po prostu aktorka, która jest lansowana na super piękność za którą oglądają się wszystkie wampiry, zmiennokształci etc, powinna zniewalać również swoim uśmiechem. Niestety kiedy się uśmiecha, delikatnie mówiąc, czar pryska...

No a Madonna również powinna zgłosić się na małe prostowanie ... no i broń Boże nie występować w żadnych filmach ;)

według mnie wcale nie jest lansowana na piękność,
ma w sobie coś takiego co przyciąga,
nie trzeba być idealną by przykuwać uwagę mężczyzn!

wampiry oglądają się za nią głównie ze względu na specyficzną krew, poza tym brzydka nie jest. zgadzam się, że nie trzeba być ideałem, po prostu bohaterka ma spore libido :-) z całą pewnością stać ją na korekcję zębów, ale najwyraźniej jej to nie przeszkadza, ani jej pracodawcom. osobiście bardzo lubię na nią patrzeć, a jak ktoś ma słabą pamięć, to może ją zapamiętać właśnie ze względu na "szparę" między jedynkami :-)

A Madonna, Ronaldo, Karolak, Paquin i każdy inny z tak ohydnymi zębami powinien sobie je albo a) doprowadzić do porządku u ortodonty, albo b) wyrwać i wstawić sztuczną szczękę. Albo implanty. Albo chociaż licówki.
Dodaje uroku? Wolne żarty.

Ej wy jej po prostu zazdrościcie że ona dziewczyna z "szparą w zębach" może grac w jakim chce tylko filmie a wy nie:p

Fakt, konam z zazdrości*.


*Jeszcze nie wiem czego zazdroszczę, ale zazdroszczę!

to jej dodaje uroku osobistego.


za krótki
za krótki
za krótki
za krótki

Rozumiem, że Cię drażni, ale Tobie nikt nie wytyka Twoich wad wyglądu.
Jednym się podoba, innym nie. Nikt nie każe Ci patrzeć na nią i oglądać
filmów, w których gra. Sama miałam wadę zgryzu (co prawda nie taką jak ma
Anna Paquin) i nosiłam aparat, ale robiłam to dla siebie, a nie dla
znajomych, którym lepiej się będzie na mnie patrzeć. Może jej to po prostu
nie przeszkadza i nie czuje potrzeby, żeby coś z tym zrobić?

Dokładnie! Zgadzam się z przedmówcą.
Też mam przerwę między zębami i rozumiem, że jeżeli byłabym Twoją znajomą
byłabym skreślona w Twoich oczach? ;/

O kurcze, szpara, szparą, ale jaka duża główka :d
http://www.joemonster.org/mg/thumbnails.php?album=lastup

dobry link tutaj, eskuza..
http://i.joemonster.org/i/as/starcie_gwiazd_31.jpg

To tylko najzwyklejsza w świecie szpara w zębach!To nie jest zaraźliwe,ani nie jest śmiertelną chorobą.Więc proszę nie szukać dziury w całym...

Nie rozumiem ludzi, którzy mają pretensje o to, że ktoś jest taki, a nie inny. A może jeszcze jakaś operacja plastyczna jej się przyda? Hmm.. co myślicie? Śmiech i brak tolerancji z Waszej strony.
Sama mam taką szparkę i nie wiem, nie rozumiem jak kogoś może odrzucać takie coś. Tak, ale jestem wyrozumiała i wiem, że dla niektórych bardziej wygląd niż.. tu sobie dopowiedzcie.

Rany, kobieto, wyluzuj :) moim zdaniem jest przez tą szczerbę bardzo charakterystyczna i może właśnie o to chodzi.
Pamiętacie aktorkę, która grała Baby w "Dirty dancing" - Jennifer Grey? Zrobiła operacje plastyczną nosa, bo jej się bardzo nie podobał. I co? I przez to przestała być angażowana do filmów, bo jej wygląd się przez to zmienił i przestała być charakterystyczna.
Więc daj spokój jej szparze między zębami !
A po za tym wydaję mi się, że z tego posta zalatuje troszkę zazdrością i zawiścią ;))

mnie też to drażni. może dlatego że kiedyś miałam taki sam problem ale sobie z nim poradziłam.

jak Ci to tak bardzo przeszkadza to nie patrz się na nią albo powiedz jej to prosto w oczy . ;p
Mnie się tam podoba ;D

mnie również ; ) Jest charakterystyczna, inna od tych wszystkich hollywoodzkich aktoreczek których jedynym atatutem jest gładka buźka po botoxie i równiutkie nienaturalnie białe ząbki.

oj tam zęby! to nie ważne!!! zauważcie lepiej, jakie ma piękne, seksowne usta i jakiś taki cudowny błysk w oczach. u mnie to były pierwsze rzeczy, na które zwróciłam uwagę gdy się jej pierwszy raz przyjrzałam i powaliła mnie nimi na kolana - teraz jest dla mnie jedną z najpiękniejszych aktorek.

Wiecie co? Strasznie to jest płytkie. Koniec świata normalnie, bo kobita ma szparę między zębami! Czy już naprawdę najważniejsze jest kto jak wygląda? Czy już tylko idealni ludzie mają się nam idiotycznie wdzięczyć z ekranów? To ja wolę jednak nieprzystojnego Hopkinsa, nieatrakcyjną Streep, tłustawą Seniuk, albo chociaż szczerbatą Paquin. !00x wolę od tępawych ślicznotek.

Ej wy jej po prostu zazdrościcie że ona dziewczyna z "szparą w zębach" może grac w jakim chce tylko filmie!!!

Szczena... boski temat. Jakby nie było niczego ciekawszego do dyskusji. Ja nawet nie zwróciłam uwagi na jakąś przerwę między zębami. A ją samą mam za aktorkę średnią, przeciętną. Ale jest nawet całkiem ładna jak na mój gust, ale tylko w niektórych filmach

wielu mężczyzn uważa, że 'szczerby' między zębami dodają uroku, a nawet są seksowne...

paweluki , szkoda, że nie wiem jak wyglądasz, chętnie bym ci powytykała kilka niedoskonałości, może byś się skłonił czasem do refleksji i przestał wypisywać nieprzemyślane idiotyzmy.

szczelina między zębami sprawia, że Anna staje się bardziej nietuzinkowa w swej wcale nie aż tak powalającej urodzie. naturalnie nie uważam, że jest brzydka, śmiem jednak przypuszczać, że gdyby tę szczelinę skorygowała stała by się tak samo nijaka jak większość na siłę wypicowanych holywoodzkich gwiazdek. także jak widać, element wyglądu, który dla kogoś może być straszną ujmą, dla innej osoby będzie atrybutem.

każdy ma swoją własną definicję piękna, wiadomo. co najważniejsze, to to by pamiętać, że nie powinno się go szukać jedynie w czyimś wyglądzie.

wiadomo, przerwa między zębaim nie każdemu sie musi podobac. akurat trzeba przyznac ze ogólnie nie wygląda to jakoś świetnie....

Świetnie czy nie świetnie to nie ma najmniejszego znaczenia, niech ją Pan Bóg broni przed usunięciem tego. To tak jakby Angelina Jolie zmniejszyła usta....

Tyle ,że usta Angeliny są faktycznie troszkę za duże , a szczerba Anny jest urocza. Musi ją lubić skoro nie chce jej usunąć, I słusznie dzięki niej jest orginalna ;DD

Wygląda naturalnie i po prostu zwyczajnie,może po prostu nie chcę w sobie nic zmieniać,to że inne robią operacje i różne zabiegi nie znaczy że każda aktorka tak musi robić.

hmm, ja rozumiem oryginalnosc, ale jak ją sobie wyobrażam właśnie bez diastemy, to wygląda to o neibo lepiej i znacznie bardziej do niej pasuje. wydaje mi się, że wtedy byłaby jeszcze piękniejsza.