Właśnie oglądałem ją w Amerigeddon i też tam się obroniła bo to kino klasy B, a ona sobie tam robiła jaja, szarżowała i grała komediowo.
Ogólnie to rolę psychopatek jej wybitnie leżą , a ta rola z 68 Kill to czyste złoto. W jej twarzy jest coś magnetycznego - piękny demon który może cię zerżnąć lub zabić ;) ale nie sposób jej nie lubić.
Jeśli kiedyś będą kręcić kobiecą wersję Jokera to ona powinna zagrać tą rolę - swoim szaleństwem zmiotła by wszystkie męskie wersję tej postaci.
Szkoda że tak mało gra i tylko w niszowych produkcjach, ewidentnie potrzebuje lepszego agenta