Oglądam sobie Czas Honoru i widzę tam wiele znanych nazwisk, do jednych czuje mniejszą sympatię do innych większą. I tu nagle pojawia się pan A.Pawlicki... jest on najgorszą aktorzyną jaką w życiu widziałem, może nie widziałem za wiele ale co jak co jego gra pffff gra to za duże słowo, jego podryigwanie przed kamerą akurat w tym serialu to istna masakra. Jak pozostali panowie umieli się wczuć w swoje role tak Pawlicki albo nie wie kogo gra albo jak grać. Nie widziałem dzięki Bogu (Bogom jak ktoś woli) w innych filmach serialach ! i bardzo się z tego cieszę. Jeżeli ktoś nie ma daru do aktorstwa to po jaką cholerę się za to zabiera ? Ja np., nie mam ! więc tego nie robię ale widać panu A.Pawlickiemu to nie przeszkadza...