:D

I co z tego, że posiadanie jednej brwi jest jak to nazwałeś "niemodne"? Widocznie mu to nie przeszkadza. Łączenie się brwi w jedną jest naturalne. I to że ktoś uzna, iż jest to "niemodne" to znaczy, że wszyscy mają się temu podporządkowywać i zmieniać swój wygląd mimo, iż tak naprawdę nie ma to żadnego znaczenia?

ma kolosalne. Ponieważ jest to dosyć obrzydliwe.

zgadzam się:). Po za tym nie rozumiem tego że Polscy aktorzy wogóle są tacy jacyś zaniedbani

Dla jednych obrzydliwe dla innych nie. Kwestia gustu. Albo odczuć estetycznych. Jedni są łysi, drudzy mają jedną brew, inni mają garbaty nos, a jeszcze inni duże uszy. Tak już jest, nie ma ludzi idealnych. Ważne jest by oceniać ich po tym co robią, a nie jak wyglądają.

duże uszy czy garbaty nos-to większy problem żeby coś z tym zrobić niż jedna brew. Po za tym dla Mnie koleś jest po prostu beznadziejnym aktorem

Dlatego, że ma jedną brew? Każdy ma prawo do własnego zdania i pozwolę sobie nie zgodzić się z tą opinią. Wręcz przeciwnie. Świetnie zagrał w Czasie Honoru, Z odzysku, a także w Incydent.

masz prawo się nie zgadzać

Też mam jedną brew, dzięki za komplement...

wyrazy współczucia

Lepiej mieć jedną brew niż być homo.

Bum, bum, tss!

A jesteś homo że wiesz co lub czym lepiej być?

Homo sapiens sapiens anafamiliaris. Poza jedną brwią posiadam też macki oralne w miejscu barków.

mam ci zazdroscic czy wspolczuc?

Możesz mi upiec sernik.

jasne

Ino bez rodzynków.

A ja uważam, że jedna brew dodaje mu charakter ;d mnie się tam podoba ;d

Ludzie dajcie spokój, pewnie jakby ktoś zauważył że gość sobie brwi depiluje to też byłby problem że za chwilę będzie z niego drugi Ibisz.. jak jemu to nie przeszkadza to co wam do tego? Mam w szkole nauczyciela z taką mega "brwią" i pół szkoły się z niego śmieje bo "co Bóg złączył, człowiek niech nie rozdziela" :D

Mnie zastanawia, że gość ma śliczna żonę - Wiedloche i ona mu nie powie ej Antek weź zgól tą monobrew. Wygląda tragicznie...