Jest w roli Skirgiełły świetny.

jako Skirgiello jest bezbledny! i ten akcent- bylam az ciekawa czy to polski aktor czy zza wschodniej granicy jak Wasylik. A to nie lada sztuka udawac wschodni akcent, co juz pokazano w KK nie raz i wychodzilo dramatycznie... (np. taktyka Marty Bryly: seplenienie i belkot).

Bardzo lubię, gdy pojawia się na ekranie. Przykuwa uwagę. Razem z panem Vasylykiem mocno podwyższają ocenę trzeciego sezonu Korony królów. Gdyby nie oni i Aleksander Kaleta, to trzeci sezon byłby dużo słabszy. Bez króla Kazimierza to już nie to samo.

Dokładnie, obaj litewscy bracia bardzo podnoszą poziom serialu, świetnie grają.

jasne że nie to samo Hausnera biją na głowę on był bardziej drewniany niż Pinokio