Bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła w serialu. Z każdym odcinkiem coraz więcej Yennefer w niej widzę. Świetnie dała sobie radę ze scenami erotycznymi i z uchwyceniem charakteru Yen! Poza tym jest śliczna więc tym bardziej pasuje do tej roli :)
To może i jest dobra aktorka, ale obsadzenie jej w tej roli to tak, jakby Karolaka dać jako Józefa K.
Nie jest to jej wina, tylko ludzi odpowiedzialnych za casting w tej parodii adaptacji Wiedźmina.
Niestety w 2 sezonie jej postać została popsuta. Ciężko było czuć do niej jakąkolwiek sympatię. Nie dość, że podejmowała dość dyskusyjne wybory, to jeszcze ciągle przeklinała. Dobrą aktorka, której rolę totalnie pogrzebano.