W sumie nie wiem czemu, może dlatego bo jest ciągle zgarbiona i ma ten sam wyraz twarzy? Bardzo nieciekawa postać, dobrze że już nie gra (chyba, że wróci)
i na całe szczęście wróciła :) ja lubię postać Ashley, podoba mi się sposób w jaki odgrywa tą postać Madekwe, Ashley jest wyrachowana, dwulicowa, potrafi zachować kamienną twarz xD i na szczęście w 2x11 wraca do Revenge :)
czadersko, widziałem ze zwiastunu włąśnie że Ashley wraca :) czekam na napisy i czym prędzej trzeba brać się za oglądanie :D
Niestety. I "Revenge" się stacza, bo pojedynek Victoria kontra Emily jest już nieco nużący. Pierwsze odcinki trzeciego sezonu były bardzo obiecujące, a dalej- klapa.