moim zdaniem ta nagroda nie jest zasłużona.
według mnie była to lajtowa komedia i również tak to odegrał
byli gorsi od niego ;)
ale wiadomo, Złote Maliny to jakaś pomyłka, więc nie ma co się tym sugerować ;)
nie chodzi o to czy to byl lekki film czy powazny, chodzi o to ze ten pan strasznie denerwuje widza swoja gra (przynajmniej mnie) zreszta jak widac nie tylko mnie skoro dostal taka nagrode
Mnie się "Pan i..." bardzo podobał. Poszłam na lekki filmik i go dostałam. Ashton wg mnie super tam zagrał! :)
Dlaczego w ogóle producenci zatrudniają takie beztalencie?
Odpowiedź bardzo prosta - podoba się bezrozumnym nastolatkom.
I znów trafiam na wypowiedzi osób, które nie mają żadnego pojęcia o tym aktorze. Ashton to aktor, ktorych mało. Potrafi zagrać w lekkich komediach, a także w dramatach, co zasługuje na wielkie uznanie jego zdolności. Ponadto ktoś kto sugeruje się takimi nagrodami jak "Złote Maliny" musi być bardzo powierzchniowym człowiekiem. "Pan i Pani Killer" to komedia romantyczna, czyli klasyczny film dla kobiet, par. Więc nie rozumiem po co jakiś facet, który nie trawi pocałunków i miłości na ekranie w ogóle bierze się za oglądanie czegoś czego nie lubi. To tak gdyby zaproponować osoby brzydzącej się krwi pracowanie w laboratorium. DOJRZAŁOŚCI! I bierzcie się za oglądanie tego, co lubicie, a nie za wystawianie niskich ocen i obrabianiu dupy Ashtonowi. Dziękuje :)
Ale czy ktoś tu neguje komedie romantyczne? Z tego co zauważyłem rzecz dotyczy talentu Kutchera (czy tez jego braku). Jak widać czytanie ze zrozumieniem nie jest twoją najlepszą stroną.
wypowiadajcie się o ludziach na swoim poziomem , a nie o tych co w życiu coś osiągneli . on nawet nie wie że wy istniejecie , więc piszcie sobie co chcecie . !
moim zdaniem zagrał fantastycznie w tym filmie, więc nie powinien był dostać tej "nagrody". Poza tym warto mówiąc jego talencie powinno się mieć na uwadze, że nie jest to aktor "komedii romantycznych", ale także filmów innego typu. Wielu powołuje się na Efekt Motyla, ale ja sądzę, że równie dobrze można by wspomnieć o The Guardian czy Personal Effects. Patrząc jednak obiektywnie trzeba przyznać, że w swojej karierze miał kilka nieudanych i niewymagających ról, najlepszym przykładem może być Just Married, ten film jest po prostu okropny, ale może sądzę tak, bo nie cierpię Brittany Murphy. Wracając do meritum.. Bardzo obiecująca postać z pana Kutchera. :)