... któregoś razu w wywiadzie powiedział że dla Żydów i Polaków nigdy nie zagra. Był w tedy u szczytu formy i nie przewidział że w 2006 kiedy zgaśnie jego sława będzie ratował się koncertem w Warszawie. Szkoda że daliśmy mu zarobić, kasował około 200zł za bilet. Stupido Polakko!
Domniemane zdanie : "dla Żydów i Polaków nie zagra" nigdy tak naprawdę nie zostało wypowiedziane. Każdy gdzieś to od kogoś słyszał, ale nikt nie wie gdzie i kiedy, nie zostało udokumentowane. Plotka jest powtarzana za każdym razem przez media gdy tylko Axl się w nich pojawia, a tak naprawdę wzięła się od błędnego przetłumaczenia słów piosenki "One in a milion" gdzie padają słowa "Police and Niggers get out of my way...", ktoś Police usłyszał jako Polish =) i wszystko jasne. Na podstwie tych słów można go jedynie posądzić o rasizm, ale to wydaje się jeszcze głupsze gdy pomyśli się o tym, że członkiem GNR był Slash, który w końcu jest mulatem. Poza tym zespół grał razem z Lennym Kravitz'em (również mulat). Na dodatek dali koncetr na początku lat 90 w Izraelu. A co do występu w Polsce. Axl wraz z GNR pojechał w trasę po Europie, zaproszono ich o Polski, więc i dla nas wystąpił. Proste. Koncetr był wspaniały, najlepszy z całej dotychczasowej trasy, tylko przy tej okazji media znowu wyciągnęły tę głupią plotkę.
"słów piosenki "One in a milion" gdzie padają słowa "Police and Niggers get out of my way...", ktoś Police usłyszał jako Polish =) i wszystko jasne. Na podstwie tych słów można go jedynie posądzić o rasizm"
Ale błąd!!!!
To chyba nie tak :]
To prawda - utwór ten wywołał pełno kontrowersji, ale to nielogiczne przetłumaczyć police na polish. Poza tym polish nie znaczy: polacy. Polak to Pole.
Z moich źrodel wiem, ze to wzielo sie od slow "polished jews" (wypolerowane żydki) - określenie takiego nowobogackiego szpanera w stanach. Jakiś tuman przetłumaczył sobie, że chodziło o polaków i żydów.... "i tak już zostało" cytując "ChNP". pozdrawiam. Let's fuckin' rock!
Nie dajmy się ;-)
zresztą One In A Million to apel o tolerancję - jest to prosty zabieg artystyczny, gdzie w poszczególnych zwrotkach Axl śpiewa jak rasita, homofob i ksenofob, a w refrenie odpowiada tej personie, że "jest jedną z miliona, niczym spadająca gwiazda... i obyśmy nie płakali przez nią"
To prawda - utwór ten wywołał pełno kontrowersji, ale to nielogiczne przetłumaczyć police na polish. Poza tym polish nie znaczy: polacy. Polak to Pole."
Polish tez moze oznaczac Polakow bo w jezyku angielski narodowosc mozna okreslic przez przymiotnik od Panstwa np. Irish to sa Irlandczycy
"Polished jews" to kolejna plotka, w angielskim internecie takiego określenia nie ma. Wywiad, w którym miał ten wyraz rzekomo się pojawić, też nigdy nigdzie się nie ukazał.
Źródłem plotki jest oprócz tego czyjegoś misheardu z piosenki prawdopodobnie połączenie kontrowersyjności Axla z ominięciem Polski na trasie w 1992. I tyle.
Inne możliwe przyczyny powstania plotki (lecz raczej mało prawdopodobne):
- Konflikt z sąsiadką Axla o nazwisku Gabriela Kantor, która narzekała na głośną muzykę, podczas którego pobili się butelkami, pisało w gazetach (polsko brzmiące nazwisko, lecz nie wiadomo, czy to Polka).
- Porównanie przez Axla swojego dzieciństwa do Auschwitz na jednym z koncertów (lecz 2 lata później Gunsi odwiedzili Izrael, zostali ciepło przyjęci, a koncert był bardzo udany).
Po 1. Koncert był w Rybniku
Po 2. Na tym koncercie założył sobie na plecy nasza flagę, którą na scenę wrzucił mu fan, co wg oznacza szacunek
Po 3. W tym wywiadzie powiedzial "polished jews" co oznacza "błyszczący żydzi"
Po 4. Miał babcie polkę
Po 5. Guns N' Roses grali w Polsce tez w dziewięćdziesiątym którymś kiedy byli u szczytu kariery
Wiec proszę zanim następnym razem cos skomentujesz upewnij sie, ze wiesz o co chodzi :))
Nie chodzi o słowa piosenki ale o słowa wypowiedziane w wywiadzie. SAM SŁYSZAŁEM I WIDZIAŁEM przed laty. Nie było mowy o nielubieniu ż,,w , no bo jak babuszka pochodzi z polski i jest tej nacji. Powiedział że w życiu nie zagra w Polsce i dla polaków właśnie za to jakoby byliśmy winni i odpowiedzialni za holocaust. POWTARZAM SAM TO WIDZIAŁEM I SŁYSZAŁEM nawet być może w PL tv przed wielu laty. Powiedziałem sobie że w życiu nie obejrzę i nie wysłucham nic z jego udziałem i tyle w temacie i niech mi nikt nie ściemnia o słowach jakiejś piosenki.
@Maro62 a ja widziałem jak Boga wieszano na krzyżu. SAM TO WIDZIAŁEM I SŁYSZAŁEM może nawet w polskiej tv.
a bilety za 110, 220, 330(VIP). najwiecej poszlo tych na plyte (110) ;) pozdrawiam :P
PS.
Koncert swietny, zaluj, ze z powodu jakiejs plotki, ktora ktos ci wmowil - nie byles na takim wydarzeniu.
fan pozerów Cobaina, M. Mansona i Osbourne'a... a nawet jego córeczki:] plus kicz XX w. - zespolik KISS:/ i wszystko jasne...
Nie wiedziałem, ze ta głupia plotka o domniemanych wulgaryzmach pod adresem Polaków jeszcze funkcjonuje. Ludzie, on tego nigdy nie powiedział, rok temu był tu w Polsce, grał koncert i miał swietny kontakt z polską publicznościa, by w pewnym momencie wyciągnąc naszą flagę narodową. Przestańcie wierzyć w te plotki, bo sa nieprawdą.
ludzie zawsze lubili takie głupie ploty i sensacyjki. to ten typ co lubuje sie we wszelkiego rodzaju brukowych pisemkach. dla nich nieważna jest prawda, tylko to,że narobiło sie trochę szumu.
Z innej strony nawet gdyby to nie była plotka - ma ktoś żal do niego ?! Ja tam uważam że jesteśmy narodem co najmniej dziwnym. I cieszę się że przyjechał, choćby po to aby ten kraj unormalnić ;)
Nawet gdyby Axl powiedział coś takiego nie zdziwiłabym się. Za co tu niby kochać Polskę? Za dode i innege głupie, różowe lale?
Mało jest dobrych polskich zespołów, które by bardzo daleko zaszły tak jak GN'R... Niby powstają jakieś małe metalowe zespoły ale nikt o nich nawet nie wie...
Polished Jews - dokładnie macie racje to polerowane Żydki, nowobagaccy...Ale jakiś osioł źle przetłumaczył i wyszło jak wyszło...
Axl jest zajebisty ma świetny głos i talent...Kto inny miałby taki łeb zeby skomponowac "Sweet Child O' Mine" czy "November Rain"
"<15 czerwca 2006 na stadionie Legii w Warszawie odbył się koncert Guns N’ Roses, na którym gościnnie wystąpił były gitarzysta i współzałożyciel zespołu - Izzy Stradlin. Axl zaśpiewał, mimo przypisanych mu przez polskie brukowce słów, że
„Dla Polaków i Żydów śpiewać nie będzie”
(wynik zlego przetlumaczenia autora artykulu jednego z brukowcow, ze Axl nie wystapi dla
„Polished Jews”
co oznacza w slangu amerykanskim „Karierowicze”). W utworze ‘Patience’ Axl Rose honorowo zarzucił na siebie flagę Polski.>"
dokładnie też o tym czytałem, a tak poza tym jak czytam te wypowiedzi to mi śmiać się chce, bo wszyscy piszą ciągle o tym samym, nie wiem co wy kopiujecie i potem wklejacie te wypowiedzi, normalnie wystarczy przeczytać trzy pierwsze, a potem wszystko się powtarza;Dhe, he pozdrawiam ;)
słyszałam coś identycznego o eminemie. Nawet jeśli to powiedział to tylko dla szumu, nikt normalny nie powiedziałby czegoś takiego
Zgadzam się z tym że Polski nie ma za co kochać ale nie zgodzę się z tym że w Polsce nie ma grup muzycznych znanych poza Polską
Nie wiem czy ktoś już to napisał, ale Axl powiedział, że nigdy nie zagra dla "polished Jews- wypolerowanych Żydów .To idiom oznaczający wymuskanych fagasów z klasy średniej. Po prostu nie gra na płatnych imprezach okolicznościowych i tyle." Czyli nasi kochani reporterzy nie potrafili dobrze przetłumaczyć, albo zrobili to specjalnie, żeby zrobić aferę.
Axl powiedział, że nie zagra dla "Polished jews" (karierowicze) a nie dla Polish and jews (Polacy i Żydzi) . To taki slang, więc pewnie dlatego źle przetłumaczyli
A ja słyszałem, że słowa te wypowiedział wokalista "Rage Against the Machine". Axl raczej by tak nie powiedział - ponoć ma polskie korzenie (patrz: Wikipedia). Pozdrawiam
Cała sprawa wzięła się stąd, że jakis idiota zle przełumaczył jego słowa, a teraz wszyscy sę nakręcają i nastawiają negatywnie ;/ Ludzie poczytajcie troche na ten temat potem sie bulwersujcie.
Wręcz przeciwnie - stanął w obronie Polaków i Żydów - twierdząc, że jest mu ich żal.
Nawet temat o tym założyłam:
http://www.filmweb.pl/forum/MUZYKA/%22Gardz%C4%99+tym+antysemickim+i+antypolskim +pomiotem%22+-+Axl+Rose,1516445
Ten tekst, o którym mówisz powiedział podobno Enimem, a wypowiedź Axla powiązano z nią.
Axl jest ponoć polsko-żydowskiego pochodzenia, więc byłoby to trochę bez sensu. Nie sądzę by walnął taki tekst - niby to może tylko pozory, ale raczej dobrze patrzy mu z oczu.
Axl jest świetnym artystą ale lekko niezrównoważonym człowiekiem. Mało ludzi jest w stanie napisać lepsze teksty do piosenek, zwłaszcza ballad. Ogólnie gunsi są moim ulubionym zespołem a zwłaszcza legendarny skład z Axlem, Izzym, Stevenem, Duffem i Slashem. Mam nadzieje ze kiedys znow zagrają razem choć jest to mało możliwe ;/
Nie chodzi mi o rasizm za który zabijano żydów, nie przepadam za nimi. Co do Guns'ów to jest mój najlepszy zespół rockowy.
Za "November Rain", "NightTrain" "Dont'cry" i wiele innych ma u mnie wielkie uznanie.
"polished Jews" to slangowe określenie ludzi z "wyższych sfer", różnego rodzaju bogatych snobów i japiszonów.
Na pewno? Coś mnie się wydaje, że to "polished jews" jako "karierowicze" to tylko nasz wymysł. Poza polskimi stronami to określenie jest praktycznie niegooglowalne, na stronach angielskich linkuje tylko do... kilku stron o Holokauście, gdzie oznacza "Polscy Żydzi".
Więc ta teoria raczej nieprawdziwa...
OK, tylko jak do tego wszystkiego ma się wyraz "polerowany"? Chodziło mi o to, że taki idiom najprawdopodobniej nie istnieje w j. angielskim.