Po jego dokonaniach jakie widziałam do tej pory ( czyt. Zakochani , Ndinz ) miałam go raczej za aktora średniej rangi. Jednak po spektaklu Pod niemieckimi łóżkami całkowicie zmieniłam zdanie o Opani. Zdecydowanie genialny !! Każdym swoim wcieleniem w tej sztuce rozłożył mnie na łopatki. Widać, że rola pochłania go całkowicie.I nie zgadzam się ze zdaniem że nie dorasta do pięt ojcu. Polecam więc każdemu nie patrzeć( nie tylko na Bartka ale i na innych aktorów ) przez pryzmat ról serialowych ale także i zobaczyć sztukę w teatrze bo moim zdaniem prawdziwego aktora poznaje się w teatrze a nie na ekranie telewizora. Dziękuję za uwagę :D.