A co to pierwszy raz ktoś użył bluźnierstwa w TV? błagam...

No pewnie teraz rzucanie epitetami jest takie modne . Tylko nie wiem czemu ma służyć i o czym świadczyć ? Bo na pewno nie świadczy o kulturze osobistej . Osobiście jestem zażenowany bo po osobie pani Tyszkiewicz spodziewałem się czegoś więcej , ale cóż się nie robi dla gawiedzi i forsy.

Aaa tam...spodziewacie się po innych czegoś więcej a sami pewnie nie raz zabluźniliście, hipokryci...

To że dożyliśmy takich czasów że na ulicy wokoło słychać bluzgi , nie świadczy o tym że wszyscy są tak ograniczeni . Nawiasem mówiąc -przebywając za granicą dość często wstyd mi za rodaków że swą mową dają dowód na to że są zwykłymi prymitywami . Niestety jakimś dziwnym fatum taki plugawy język udziela się mediom , ludziom he he he kultury itd. Gdy słyszę przekleństwo w kabarecie , filmie komediowym itd. to co mam rechotać ze śmiechu ? Rechotać będzie tylko człowiek ograniczony .