Ben Stiller

Benjamin Edward Stiller

7,6
23 568 ocen gry aktorskiej
Aktor i pisarz, syn pary aktorskiej (Jerry'ego Stillera i Anny Meara). Zadebiutował w roku 1987, w filmie Stevena Spielberga "Imperium słońca", natomiast jego debiutem telewizyjnym była sztuka Johna Guare "Dom Niebieskich Liści" w wersji "American Playhouse". Pierwszym scenariuszem była dziesięciominutowa parodia "Koloru pieniędzy" Martina Scorsese. Ta krótka forma została następnie sprzedana do programu "Saturday Night Live", którego Stiller został na rok gospodarzem i scenarzystą.
Po "Saturday Night Live" Stiller prowadził własny program komediowy w MTV zatytułowany "Ben Stiller Show". Pierwsze wydania programu ucierpiały na skutek przerywania wątku przez wideoklipy i braku właściwej formy, która pozwoliłaby Stillerowi na zaprezentowanie swojego talentu. Kontynuował pracę w takich filmach, jak "Następny z rodu" (1989), "Stella" (1990) i "Autostradzie do piekła" (1992) W roku 1994 Stiller gładko przeszedł do filmów fabularnych, debiutując jako reżyser w "Orbitowaniu bez cukru" (1994), ciętej komedii o "pokoleniu X", w której wystąpił również jako aktor.
Owoc miłości pary legendarnych komików Jerry'ego Stillera (Seinfeld) i Anne Meara, Ben Stiller, rozśmieszanie ludzi ma we krwi. Równocześnie łatwo sobie wyobrazić, że dorastanie na Upper West Side wśród tych wszystkich pięknych i popularnych ludzi mogło być dla małego Bena trochę stresujące. Już jako kilkuletni berbeć o aktorskich neurozach wiedział wszystko. W tym wieku rozpoczął też publiczne występy: podczas przyjęć wydawanych przez rodziców mały Ben wystawiał ulubione sceny z musicalu Jesus Christ Superstar albo recytował fragmenty Szekspira (dla lepszego efektu ubrany w rajtuzy starszej siostry Amy). Kiedy miał 10 lat, rodzice podarowali mu kamerę Super 8, na której zaczął kręcić pierwsze filmy. Po latach wyjawi, że wszystkie miały identyczną fabułę. Rozpoczynały się sceną znęcania się nad małym i neurotycznym Benem, który następnie mścił się na swych oprawcach w bezwzględny sposób. "Z tego, co pamiętam filmy te - wspomina Stiller - miały wdzięczne tak tytuły jak They Called It Murder czy Murder in the Park."

W 1983 roku Ben uciekł z Nowego Jorku na studia do Kalifornii. Pod koniec roku szkolnego był z powrotem w rodzicielskim domu. Uznał, że studia nic mu nie dadzą; woli więc wrócić do Wielkiego Jabłka, czytać książki i wegetować w mieszkaniu swych nieznośnie sławnych i bogatych rodziców. "Pamiętam, że kurczowo czepiałem się wówczas jedynej optymistycznej myśli, jak przychodziła mi do głowy, że już nigdy nie będę musiał odrabiać pracy domowej." Mimo dręczącej go depresji w ciągu roku znalazł pracę w telewizyjnym show Saturday Night Live, wyprowadził się od rodziców, zaczął chodzić na lekcje gry aktorskiej. Już mogło się wydawać, że Bena Stillera czeka kariera współproducenta programów rozrywkowych, gdyby nie nakręcił krótkometrażowej parodii Koloru pieniędzy (gdzie wcielił się w pamiętną rolę Toma Cruise'a). Filmik spodobał się tak bardzo, że Stillerowi zaproponowano prowadzenie własnego programu o masującej ego nazwie Ben Stiller Show. Zjadliwa ironia i czarny humor Stillera sprawiły, że program zdjęto po trzech miesiącach. Stiller, mimo iż zawsze podkreślał, że bardziej bawi go Woody Allen czy Hal Hartley niż bracia Farrelly, to sławę zawdzięcza właśnie ich megaprzebojowi. Sposób na blondynkę to pierwszy film, po którym Stiller wyszedł z undergroundowego getta na szerokie wody popkulturowego mainstreamu. Bracia Farelly dostrzegli w Stillerze wybuchową mieszankę cynizmu i rubaszności a la Andy Kaufmann z woodyallenowską neurotyczną autoironią. Uznali, że stanie się bohaterem pokoleniowym i nie pomylili się. Stiller należy do tego gatunku masochistycznych showmanów, którzy zrobiliby wszystko, by zdobyć poklask publiczności. Nie ma takiej granicy samoośmieszenia czy upokorzenia, której by nie znieśli, jeśli tylko wywołują śmiech i koncentrują na sobie uwagę. a co na to Freud?

Stiller był nienasycony. Nie chciał być wyłącznie aktorem, chciał stać się głosem pokolenia. w 1994 roku nakręcił film generacyjny Orbitowanie bez cukru, miał on być dla pokolenia '93, tym czym dla pokolenia '73 było American Graffiti. Mimo że nie stało się tak, jak przewidywał, Orbitowanie bez cukru zyskało mu wiernych fanów, którzy nawet po latach wierzą, że są Generacją X.

Ostatnio Ben Stiller jakby złagodniał (wpływ żony?) i objawia światu swoje mniej mroczne oblicze. w 2000 roku zagrał uroczego rabina w komedii romantycznej Edwarda Nortona Zakazany owoc, a teraz możemy oglądać, jak zmienia się w modela Zoolandera - niewiarygodny wręcz okaz głuptactwa - w komedii o tym samym tytule.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones