Doskonale rozumie reżyserię De Palmy i zdjęcia Stephena H. Buruma. Mimo multiplikacji obrazów, cięcia kadrów na dwoje i troje, radzi sobie z tym bezbłędnie, wyzyskując tylko efekt swym przezroczystym montażem. Brawo!
dobrze prawisz; wielu zapomina, że filmy powstają de facto na stole montażowym