Bo Derek zapisała się w historii kina jako seksbomba ale jak tak patrzę to w zasadzie grała tyle co nic i to tylko u swojego starego męża. Ok, z talentem u niej kiepsko ale naprawdę nie było dla niej żadnych rol dekoracyjnych w kinie klasy B? Nie chciała, nie chcieli Jej czy może mężuś zabraniał? Nie takie beztalencia...
więcejBo Derek wprowadziła modę na uczesanie z mnóstwem warkoczyków z koralikami, co naśladowały potem dziewczyny na całym świecie.
Gdzie Wy macie oczy... nie mówię, że jest/była brzydka, ale totalnie nie rozumiem tych przesadnych zachwytów. Zbyt ostre rysy twarzy, mocno nakreślona żuchwa, nos...
Bardzo piękna blondynka, fantastyczne kształty, jednak aktorka z niej marna... W "10" robi wrażenie biegając po plaży i ów film zapisał ją na stałe w historii kina jednak dla mnie to stanowczo za mało. Derek zwykle grała w erotykach produkowanych i reżyserowaych specjalnie dla niej przez jej męża ("Bolero", "Tarzan",...
więcejw życiorysie jest istotny błąd - ona nie związała się z Johnem Dereckiem po jego rozstaniu z Lindą Evans, ale wdała siew romans z nim grając w jego filmie, w czasie, kiedy był mężem Evans, która odwiedzając męża na planie zorientowała się, że coś jest nie tak...