Bez brody trudno było go poznać. I to jest dziwne , że po 'Janosiku' grał różne role chociaż wciąż wyglądał jak zbój.

tak, tą brodę to do końca życia miał, bo ostatnia jego rola w Banku nie z tej ziemi to Pan Bogusz miał bardzo długą siwą brodę, gdyby żył to on by brał udział w reklamowym spocie reklamowym zamiast Kowalewskiego.

A co to była za reklama?

Co roku na polsacie w mikolajki jest mikolajkowy blok reklamowy.

Ale jakby dzisiaj wyszedł na ulice z tą bródką, to nie czułby się raczej oryginalny za bardzo:)

To fakt, ale to tak samo jak z Rewińskim

W filmie "Rancho Texas" można sobie porównać czy było mu lepiej z brodą czy bez:-)

Ja go pamiętam z Historii jednego myśliwca i w Dyzmie czy Janosiku broda była super, ale w innych filmach mógł już sobie darować:) chociaż jakby dzisiaj wyszedł na ulice, to nie czułby się raczej oryginalny za bardzo:)

Teraz to mógłby chodzić do barbera:-)

No tak:) Wtedy to był jego styl, dzisiaj nagła moda:)

W „Rancho Texas" był jeszcze młody, szczupły i przystojny, więc trudno byłoby porównać tamtego brodacza, do tego z „Janosika" - ponad 40-letniego, otyłego, przez co przedwcześnie podstarzałego.

Artykuł o nim https://kultura.onet.pl/film/wywiady-i-artykuly/kwiczol-z-janosika-z-goralami-pr zepil-kilka-wyplat-i-trabanta/nskxg68?utm_source=facebook_extra&utm_medium=socia l&utm_campaign=Facebook_vertical&fbclid=IwAR1EaSRI8ER6pjX9HIOXRzs8EsP3XrKrIksX-V VtZoDsd1Xme0zTZ7J8INY

Dzięki!

Spoko :)