Szkoda że zmarł, jednak zagranie w pięciu filmach po własnej śmierci świadczy o zamiłowaniu do aktorstwa...
Hahahahahahahaha To jest tak, że zagrał w takowym i owym filmie niedługo przed śmiercią, a sam film wszedł w obieg nawet po roku czy dwóch latach czasu.
kochał kino nad życie... i nad śmierć:D bla bla za krótki
Przeważnie jego bohaterowie ginęli w filmach. Może teraz w ogóle gra już samych trupów?