powrót do forum osoby Bruce Dickinson 
Ostatnio sobie słucham albumów iron maiden i ciekawi mnie treść albumu seventh son z roku 1988.Czy takie teksty jak moonchild czy tytułowy z nazwy płyty seventh son są oddaniem czci diabłu ? Treść jak się przeczyta to jakby wychwalano piekło ,jakby wznosili szatana ponad wyżyny .Jakby tak przstuduowac te płytę teksty albumu to jest to jakby opis apokalipsy ,teksty siedem to jakby siedem pieczęci z apokalipsy św Jana .Sam nie wiem czy to nie chodzi o upadek szatana ,jakby o czasy ostateczne dzień sądu kiedy piekło zmierzy się z niebem .Bo to może zwiastowac różnie ze szatan jest ważny i ma w rękach świat ale może też znaczyć ze Mesjasz go pokona .Kilka razy już interpretowałem teksty z tej płyty jej przekaz ukryty .Zawsze zastanawia mnie czy Bruce na tym albumie chciał ukazać wielkość szatana i go wychwalal .
Sevent'h Son of a Sevent'h Son to album koncepcyjny powstały na podstawie powieści o tym samym tytule. Nie ma tam nic o Szatanie i piekle, raczej o jakichś mocach/darach postaci, jest o przepowiedniach, narodzinach i losach tytułowego Siódmego Syna. Dickinson raczej nic przez ten album nie chciał pokazać, bo stworzył go Steve Harris :-) Bruce napisał tekst chyba tylko do Moonchild, to ponoć odwołuje się trochę do okultysty Crowley'a, ale dalej jest w konwencji płyty. Raczej w tym albumie bym się nie doszukiwała satanizmów. A 7 to chyba liczba boska właśnie? Z tego co pamiętam, to 7 to dlatego, że to ich 7 płyta i skąd się pojawił cały koncept i pomysł na zrobienie płyty na podstawie książki o takim tytule. Nic w tekstach nie było o pokonywaniu świata przez zło. Było co prawda, że dobro umiera szybko, a zło żyje wiecznie, ale to raczej nie była żadna pochwała, próba zmiany naszego światopoglądu ani nie świadczyło to o postawie zespołu. Tak więc luz.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
