fryzjer zalecany :) ale co tam, w tym facecie najważniejsze są oczy, nie włosy... tak, całkiem przystojny... na początku przypominał mi Cliva Owena (teraz sama nie wiem, dlaczego), teraz chyba podoba mi się bardziej od niego :)
Racja! Ja za długowłosymi nie przepadam, ale niektórym pasuje, tak jak jemu, więc niech omija fryzjera:)
Ach... a w tej białej koszulce i granatowej bluzie, wprost jak marzenie. A w pierwszym odcinku albo w drugim jest nago:) na jednym ujęciu
co wy chcecie od jego włosów, one są jego jednym z największych atutów :)
z tego co widziałam to on zawsze ma takie włosy (widziałam go w 3 różnych serialach z kilku różnych lat) więc raczej nie liczcie na to że pójdzie do fryzjera, to jest jego styl, najwyraźniej tak się czuje najlepiej