Zastanawia mnie dlaczego jeszcze nikt nie dodał że grała Kate Middleton w filmie William i Kate. Swoją droga to jest ładniejsz niż
przyszła księzna :)
Spokojnie film już czeka na zaakceptowanie. Strasznie kolejki nam się porobiły na filmwebie i tak wychodzi, że film już się ukazał, a nawet nie ma jeszcze strony.
bez sensu trochę.. większość filmów jest dodawana przed premierą, i to filmy o których się nie mówi czy coś, a ten.. dziwne..
Dziwne, ale co zrobić. Średnio nowy tytuł czeka na zaakceptowanie ok. 2 miesięcy, kiedyś był to 1, 2 dni, więc wyglądało to trochę inaczej. Szkoda, że film nie ma strony, bo teraz jest wielki szał z książęcym ślubem, a filmweb został w tyle...
No właśnie - ja także czekam na dodanie strony, bo film obejrzałam i nie mogę się doczekać, żeby go ocenić ;)
Mam tak samo:-) A jak już się pojawi jaką ocenę wystawisz? o aj chyba 6/10 bo był niezły według mnie
czekam az pojawi sie strona tego filmu aby dodac go do ulubionych ;) wczoraj ogladalam i podobal mi sie
Ja wczoraj z przyjaciołką na spontana przeglądalyśmy seans24 i akurat na to natrafiłyśmy. Może nie arcydzieło, ale też nie uważam tego czasu za strcony, tak jak powiedziałaś- pozostawia bardzo pozytywne wrażenie ;)
Według mnie film był trochę tandetny. Fajna historia, bo taka bajkowa, ale coś mi się zdaje, że budżet mieli niski. Wystarczy przypomnieć sobie podróż księcia niby na misję wojskową (chyba do Afryki) i co widzimy - siedzi aktor na jakimś stołeczku na środku zielonego pola z czarnym dzieckiem na kolanach. No śmiech na sali ;) Albo ta ich końcowa scena zaręczyn i mega widoczny nakładany obraz. Na plus, to że aktor grający Williama był dużo przystojniejszy niż książę jest w rzeczywistości :) Jak dla mnie 5/10 to maks.
Ja ocenię trochę wyżej, choć co do tego niskiego budżetu- muszę się zgodzić.
Mimo wszystko mnie końcowa scena zauroczyła, a aktor grający Williama.. Ach, jak dla mnie to bardzo przystojny. ;)
To że to niskobudżetowy film to wiadomo było od początku. Dlatego spodziewałam się kaszany. Ale się nie zawiodłam tak jak myślałam że się zawiodę. Prawdziwy William był przystojniakiem jakieś 10 - 15 lat temu (bo teraz to ma pewnie z 30 lat - nie orientuję się dokładnie). Aktor grający WIlliama obecnego rzeczywiście jest przystojniejszy niż sam William obecnie. Przynajmniej ma wszystkie włosy;D
Aktorka grająca Kate młodziej wygląda, bo i pewnie będzie młodsza. I też jest ładniejsza według mnie od prawdziwej Middleton.
Końcowa scena może i wyglądała sztucznie ale miała w sobie swój urok. Zresztą nie widzę lepszego zakończenia dla tego filmu (nakręcanego jeszcze przed ślubem przecież).