Ha, pewnie niewielu z was kojarzy tą personę z kimkolwiek innym niż Krzysiek Zduńskim-który z resztą był jedyną postacią wartą oglądania tego serialu, "m jak miłość"...
Cezary Morawski nie tak dawno, tak zelelektryzował publiczność Teatru Wielkiego(ze mną włącznie), że za swe sceniczne wyczyny otrzymał huczne oraz oddane na stojąco, dłuugie i szczere brawa.
Odwalił kawał świetnej roboty reżyserując ten niecodzienny spektakl i odgrywając w nim główną rolę...Tu zaznaczę, że sztuka, specjalnie dla gości z zagranicy, była prezentowana w języku niemieckim...
Wielkie brawa Panie Czarku!!!