zawsze bedzie dla mnie cezarym z 13 posterunku.
dla mnie również pozostanie Cezarym z 13 posterunku i znam jego teksty z 13 posterunku na pamięć.
Cezary Cazi szpazi hehe
polski Jim Carrey haha. w sumie też tak zawsze sądziłam, jakotako, wiadomo jednak że Carrey to Carrey <3
Hahaha, dokładnie! I jeszcze Killerem i Fredem z "Chłopaków...". Ahhh