nie mogę tego przeżyć że N będzie z tą głupią jenny !! ;/
oni w ogóle do siebie nie pasują ! Nate powinien być z Blair...tworzą tak idealną parę..xD bo przecież J jest taaaaka młoda, słodka i pusta. zamiast być sobą to upodabnia się do B...J nie zasługuje na N !
"taaaaka młoda"? przecież w filmie jest między nimi bodajże 2 lata różnicy :p a co do tego, że powinien być z B. ... ja widzę Blair tylko i wyłącznie z Chuckiem :D
Nate nie powinien być z małą J. już wolę żeby był z Vanessą, albo jakąś inną, ale nie z Jenny, bo jej nie znoszę. mogliby ją zabić, albo udać, że gdzieś wyjechała :/
nie trawie Jenny ale powiem Ci, że jakoś wątek ich jako pary podobał mi się. Vanessa w ogóle nie pasuje według mnie
oj tak mogliby ją wyciąć z tego filmu xD hehe taka słodka idiotka xD hah Nate powinien być z Blair, albo kimkolwiek innym tylko nie małą Jenny;/
Tragedia. z Little J?
WTF? Przecież ona jest totalnie beznadziejna.
Nate i Serena powinni wrócić do siebie.
A sio Dan !
Jeśli zrealizują serial według fabuły książki to Nate z Jenny długo nie pobędzie, ale żeby nie zdradzać za dużo szczegółów, to więcej nie powiem. Przeczytałam wszystkie 11 tomów książki. Jenny rzeczywiście wyjedzie do szkoły z internatem i powstała osobna seria książek na ten temat "Dziewczyna super". Serialu jeszcze nie oglądałam, ale nadrobię to. Pozdrawiam
serial jest zupełnie inny niż książka.
w serialu [spoiler] Chuck i Blair skończą razem, a Nate pewnie z V.
Przecież on jest z Jenny tylko przez pół odcinka 2 sezonu!!! Nie ma co przeżywać! Zresztą wraca też na chwilę do Blair, ale ta na szczęście woli Chucka:D Myślę, że Nate najbardziej pasuje do Vanessy, ale ich historia jest strasznie monotonna i nieciekawa... no i trochę mi go obrzydził romans z tą starszą babką;/ mimo wszystko przystojniak z niego!
Nate jest w ogóle trochę zaniedbany, szczególnie ostatnio. Mam nadzieję,
że w 3 sezonie skroją mu jakiś sensowny wątek i wynajdą odpowiednią
dziewczynę! Z Sereną byłoby ciekawie, ich scena 'łóżkowa' z pierwszego
sezonu była mega sexy;) Widać, że jest między nimi chemia:)
Z dwojga złego już chyba wolę Jenny niż Vanessę, która pod koniec sama
stwierdziła że 'nie może być z chłopakiem który jest ładniejszy od niej':D
Podobał mi się ten tekst!
wedlog mnie N i J bardzo dobrze do siebie pasowali.. napewno lepiej niz Nate i Vanessa... a tak wogole ja tam lubie Jenny ;P
a według mnie Blair powinna być z Chukiem i tylko z Chukiem, z nikim innym :P
a Nate powinien być z Sereną :) tak mi do siebie pasują, że hej :P
Tak! Zdecydowanie Nate pasuje do Sereny !
Dann do Vanessy, a Chuck z Blair ;D
Aa. Młodą bym.. wymyśliła bym jej jakiegoś europejczyka, który pokaże jej, że warto być sobą i nie udawać nikogo innego. i on by udawał normalnego przeciętnego chłopaka, a dopiero potem, jak Jenny doceni prawdziwą miłość, okaże się, że załóżmy Liam [uwielbiam to imię, i wgl. przeżywam platoniczną miłość.. ^^ Do Liama z 9010. za każdym razem gdy go widzę, mam banana na gembie, jestem happy, i dreszczyk mnie przechodzi ;d]
więc załóżmy że Liam, będzie bogatym Londyńskim arystokratom. ;D I oni by się mogli poznać podczas wycieczki Jenny z tatą i Dannym do Londynu. Jen by wtedy nie udawała żadnej cizi ze szkoły i on by się w niej zakochał. A potem rodzice by go NY wysłali ^^. [tą wycieczkę też zmyśliłam].
Ale mnie poniosło. ;D wyobraźnia xD
Chyba właśnie jesteście świadkami nowego fenomenalnego Reżysera. Mnie ;D
Żartuję ;*
A co do tego tekstu Vanessy ' Nie mogę być z chłopakiem ładniejszym ode mnie..' to mocny! Podoba mi się.
X.o.x.O ;**