Park pobił Tarantino - jego filmy wywołują we mnie więcej emocji niż te pana T. Kunszt widoczny.
Nie przesadzajcie z porównywaniem tych rezyserów. Oni są zupełnie inni. Ale ja równiez bardziej doceniam Parka. Tarantino woli się bawić w kino, a Park ma inklinacje fizloficzne, swoimi filmami chce nam coś waźnego przekazać.
a co ma Park do Tarantino?
Nie wiem, kto wymyślił te porównanie, jednak moim zdaniem jest ono kompletnie bezpodstawne.
Park i Tarantino tworzą różne rodzaje kina, każdy na własną rękę i nie zgapiając od drugiego.
Na pewno nie zgapiają od siebie jednak chyba nie oglądałaś Old Boya :) To był film bardzo w klimatach Tarantino i co muszę przyznać był nawet lepszy od większości produkcji T. Co nie znaczy że nie lubię Tarantino wręcz przeciwnie.
"Oldboy", najsłynniejszy z filmów Chan-wook Parka, klimatem jest bardzo podobny do produkcji Tarantino. Sam Tarantino powiedział o tym filmie, że jest on bardziej tarantinowski niż wszystko co do tej pory sam nakręcił.
Skoro tak mowi Tarantino to musi byc prawda.
Ten film jest w "Parkowym", troche przegietym stylu. Obejrzyjcie "Simpan".
Park to Park, a Tarantino to Tarantino. A ten chwyt z plakatu niech sobie do dupy wsadza, chociaz moze to i dzieki niemu do polskich kin weszla taka perelka jak Sympathy for a Mr Vegeance.
Tarantino coś pieprzną od rzeczy i wszyscy powtarzają że Park to taki azjatycki Tarantino, ale z drugiej strony nawet dobrze że to powiedział bo zrobił Parkowi i Oldboyowi darmową reklamę, oczywiście reklamę wprowadzającą w błąd ale dzięki temu szersza publiczność (albo europejska publiczność) miała okazje zapoznać się z jego filmami, a przynajmniej z 'trylogią zemsty'. Nie powiem sam poleciałem na to hasełko z plakatów i spodziewałem się filmu w klimatach Quentina, a dostałem film w klimacie Chan-wook Parka.
"ie wiem, kto wymyślił te porównanie, jednak moim zdaniem jest ono kompletnie bezpodstawne.
Park i Tarantino tworzą różne rodzaje kina, każdy na własną rękę i nie zgapiając od drugiego. "
Bo chyba przy premierze OLDBOYa było napisane "Ten film jest bardziej Tarantinowski" czy coś w tym stylu. Stąd się to wzięło :D
Old Boy ma sporo kiczu, w jakim Tarantino rzeźbi, jednak to co innego. Park zrobił oryginalny film z przekazem, a Tarantino przerabia i mixuje stare filmy klasy B w dziwną papkę kiczu, akcji i humoru - pulp.
Tarantino i Park to zupełnie inne światy. Tarantino bawi się popkulturą i dostosowuje się od wielu lat pod masowe gusta, a u Parka emocje zawsze na czele.
Na pewno jest lepszym reżyserem, ale Tarantino jest lepszym scenarzystą i tym wygrywa.