Chris Jericho

Christopher Keith Irvine

5,7
35 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Chris Jericho
McLlovin

Teraz chyba jeszcze bardziej xd

adamusio

teraz jak wrócił to się spasł już strasznie

McLlovin

Ale nadal dobrze sobie radzi. "Topowa" gwiazda Romek może mu buty pucować.... Swoją drogą, może Y2J dostanie jakąś większa rolę niż promowanie młodych, bo po powrocie Shane'a ma być podział na brandy.

adamusio

No, jak były brendy to chociaz było ciekawie, a teraz nawet pasy połączyli od 2013 ogólnie już nie ogladam bo było nudno.

McLlovin

To prawdopodobnie od maja zaczniesz oglądać.

adamusio

Raczej nie, dla mnie czas WWE minął. Wielcy odeszli na dalszy plan lub w ogóle, logo zmienione i The Undertaker z porażką - to już nie dla mnie.

McLlovin

Koniec streaku Undertakera był wiadomy - chociaż sam sądziłem, że zrobi to HBK na WM XXVI, to nie sądziłem, że nastąpi to tak późno i zrobi to Lesnar. Nowe logo też mi się nie podoba, ale uważam że ci wielcy powinni zrobić miejsce dla nowych wielkich, kogoś takiego jak Rollins, Ambrose czy Owens. Ale nadal miejsce dla legend powinno być, i tacy jak Kurt Angle czy Hardasy powinni jeszcze trochę powalczyć.

adamusio

A dla mnie uśmiercili tym markę jaką był WWE, dobrze, że już tego jako fan nie doczekałem, bo bym się załamał. The Undertaker powinien odejść jako niepokonany. To prawda niech nowi wkraczają do elity, ale za bardzo mi tęskno do starych gwiazd z których już tylko Cena i Orton na poziomie zostali, reszta robi tło lub odeszła. Jeszcze mi się nie podobał zwrot Triple H, za bardzo ceniłem tę postać by to zaakceptować i z bólem serca oglądałem kolejne gale. Co tam u CM Punka? Dzięki niemu zostałem z WWE z rok może 2 lata dłużej piękna seria, dużo kontrowersji i emocji w jego historii było.

McLlovin

Punk w sierpniu albo lipcu zmierzy sie 1. raz w UFC. Z tego co wiem to jak mu nie wyjdzie to drzwi WWE są dla niego cały czas otwarte, nawet parę dni temu przywrócili jego profil na stronie.

adamusio

Ale numer. Dawno go nie ma?

McLlovin

Styczeń 2014

McLlovin

Ale szansa, że wróci jest prawie zerowa, bo dość krytycznie wypowiadał się o WWE i jako takim życiu wrestlera. Poza tym wziął ślub z AJ Lee.

adamusio

W historii się już zapisał, zostanie zapamiętany.

adamusio

Jedną nogą na tamtym świecie. Włśnie wiki poczytałem.

McLlovin

I jak ? :D

adamusio

Ciekawa historia. Przez translatora czytałem i nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale tak łatwo to się z nim rozstać nie chcieli.

McLlovin

Czyli aż tak źle nie działa

adamusio

W sensie organizacja, miałem na myśli.

McLlovin

Tak wiem xd ja na myśli miałem translator

adamusio

To się dogadalim.
Dało radę się domyśleć o co chodzi, a sam translator działa super, nie jedne napisy na nim przetłumaczyłem.

McLlovin

Możesz powiedzieć coś więcej o kulisach odejścia Punka jak tam doczytałeś? Sam nie wiem dokładnie, znam tylko ogólniki, bo do oglądania WWE wróciłem przed Night of Champions zeszłego roku i po ponad 4 latach i choć starałem się wszystko nadrobić to nie wiem wszystkiego. Sam się postaram poczytać coś, bo chociaż angielski akurat dość dobrze mi wchodzi, ale nie wszystko pewnie zrozumiem

adamusio

Odszedł pomimo obowiązującego kontraktu. Kazali mu walczyć z jakąś zakażoną raną na plecach. Po Royal Rumble już się nie pojawił pomimo iż był w materiałach promocyjnych kolejnych gal. Nawet jego muzyka leciała nieraz na galach, ale tylko Haymen wychodził i coś tam mówił. Nikt do winy się nie przyznaje ani Cm Punk ani WWE. W wywiadzie coś tam przyznał, że utrudniali mu roziązanie kontraktu, musiał co chwile jeździc.

McLlovin

Bo Vince to start zgrzybiały chujek, który nie umie wypromować nikogo na taki poziom jak Punka chociaż ma całą gamę młodych gwiazd ale co chwile ratuje się ściągnięciem jakiejś legendy. W tym roku ponoć mają wrócić Hardy Boyz i Rey Mysterio

adamusio

Rey za gruby do tego już, ale powrót Hardy Boyz świetnych ruch.
O co chodzi z walką z Triple H na wrestlemanii?

McLlovin

Triple H wygrał WWE WHC na Royal Rumble i broni go po raz pierwszy w Main Evencie przeciwko drewniakowi Reignsowi, który wygrał Triple Threat Match z Brockiem i Deanem na Fast Lane o walke z Tryplakiem. Ta sytuacja jest o tyle komiczna, że Tryplak to monster heel i teoretycznie powinni na niego buczeć, a gdy konfrontuje się z Romkiem to wszyscy buczą na face'a Reignsa. Vince widzi, że nikt no nie kupuje bo ma fatalny mic- skill a i w ringu nie powala, ale nadal go pushuje po pas. A żeby na niego nie buczeli to wymyślił, że Romek ma kontuzje nosa i wycofał go na kilka tygodnie z RAW w tych lokacjach, w których fani by go zjedli. Już jest właściwie przesądzone, że Roman wygra i mam nadzieje, że straci tytuł na rzecz Setha Rollinsa jak ten powróci. Lubie Setha, dla mnie to troche taki drugi CM Punk, dobry mic - skill, dobry w ringu.

adamusio

Stop, broni go po raz drugi bo wygrał na gali WWE Network "RoadBlock" w walce z Ambrosem, ale to jedynie live event to wiesz, od razu było wiadomo, że posiadacze pasów się nie zminią

adamusio

Postanowił się trochę pobawić znowu w ringu jak The Rock. Po raz pierwszy żałuję, że przestałem oglądać.

McLlovin

Właśnie denerwujące jest to, że on się nie bawi w ringu, bo Royal Rumble odbywało się 24 stycznia, i do 12 marca nie bronił go ani razu. Rock chociaż bronił pas, a ten nic tylko pojawia się i pogada sobie, do tego jego feud z Romanem - tego nie ma przez kilka tygodni, a więc mamy po Fast Lane jedną konfrontacje, w której Triple H "masakruje do krwi" Romka (w rzeczywistości było to przy stole komentatorskim i Byron Saxton podał mu kapsułkę z krwią) a poza tym nic, i na WM 32 dostajemy Main Event na podstawie jakże świetnie podbudowanego feudu. Do tego ta WM jest całkowicie pokręcona - przez parę miesięcy Bray Wyatt szykował się do feudu z Brockiem Lesnarem na WM, a tu nagle dla Braya nie ma planów i Brock walczy z Ambrosem.... Oczywiście, Wyatta wepchną do jakiegoś Battle Royal albo innego kiczowatego pojedynku a dla mnie jest on gwiazdą takiego kalibru, że mógłby po odejściu Takera chociaż w pewnym stopniu zastąpić go swoim mrocznym gimmickiem. Oczywiście Brock i Ambrose wycisną dobrą walkę. Pojedynkami, jako tako ratują tę WM'ke są też walki Y2J'a z AJ Stylesem, Shane'a z Takerem, starcie o IC Title i (o dziwo) Triple Threat o pas Div.

Y2J vs. Styles - epizod numer 10000000000, ale ich walki w ringu zawsze są świetne

Shane vs. Taker - może i ringowo nie będzie cudnie, ale Shane już ostro trenuje i na ostatnim RAW zgarnął sporą krytykę w ciosach, a więc je także ćwiczy

IC - pewnie to będzie starcie Kevin Owens vs. Sami Zayn vs. Miz lub też bez tego ostatniego, albo to będzie starcie wieloosobowe, tego nikt nie wie, ale sam Owens jest świetny a więc walka powinna być dobra.

Triple Threat Match - ze względu na Sashę Banks, świetna diva.

adamusio

Nie dodałem tego, że Tryplak wygrał WWE WHC w Royal Rumble Matchu, a nie na wydzielonym pojedynku Royal Rumble. W tym roku stawką RR Matchu był tytuł i Romek wszedł z numerem 1, ale wyciągneli go League of Nations (stajnia złożona z Sheamusa, Alberto Del Rio, Kinga Barretta i Ruseva, właściwie podległa Dyrekcji tzn. Tryplakowi i teoretycznie też Vincowi, bo to on z nimi przyszedł żeby poskładali Romka) ale wiesz, wyciągneli go dołem, no i "nikt się nie spodziewał", że Romek powróci. No i wbił przy nr. 29 jak wbijał Szajbus, zaserwował mu puncha i wbił na ring, w tym czasie był chyba w nim Y2J (który utrzymał się najdłużej, od numeru 6 wytrzymał aż do wejścia Tryplaka i troche więcej, prawie 51 minut) , Bray Wyatt, Dean Ambrose i Sheamus (możliwe, że kogoś pominąłem ale skoro nie zapamiętałem to był to ktoś, kto nie miał większego wpływu na walkę). Trochę spojrzeń, trochę bitki. Pierwszy wyleciał Y2J od Ambrose'a, potem Sheamus od Romka, Romek od Tryplaka i na końcu Dean. Ogólnie to gdyby nie przewidywalność, to ten RR byłby bardzo dobry. Coraz większym minusem jest to, że wchodzi tam 30 osób. Według mnie powinni robić 40-osobowe RR tak jak w 2011, bo przy tak wielkim i cały czas rosnącym rosterze jest to niezbędne. Do tego musi się znaleźć miejsce na powrót lub dwa (osobiście chciałbym zobaczyć Christiana i Teda DiBiase, tego drugiego na stałe). W tym roku zastąpili powroty debiutem AJ Stylesa, który zebrał najlepszą reakcję na współkę z Lesnarem.

adamusio

Mała poprawka, był tam wtedy też Dolph Ziggler

adamusio

ładne sprawozdanie :)

McLlovin

Specjalizuje się w pisaniu raportów ;d A co do samego Y2J'a to koleś mnie zadziwia coraz bardziej, walczył podczas wczorajszego RAW z Nevillem i gdy ten złapał kontuzje kostki Y2J spytał się go czy wszystko ok, ten coś odpowiedział, wtedy Chris zaimprowizował i coś zaczął niby sapać do sędziego (w rzeczywistości mówił do niego "He broke his f*cking ankle" xd)
, że nie odklepał 3 razy, popchnął go i przegrał przez dyskwalfikacje. Ostatnio przeszedł heel turn a więc takie małe promo + pomoc Nevillowi. Pełen szacunek

McLlovin

Ogólnie ostatnio poziom RAW ostatnio idzie w górę, szczególnie dzisiaj segment Undertaker - Shane - Vince

adamusio

aż żal patrzeć, staruszek się z niego robi

McLlovin

Z Takera czy Shane'a?

McLlovin

W sumie to z obu lol

adamusio

z Takera

McLlovin

Shane też już trochę dziadzio, oby tylko udało się Coast to Coast na WM, widać, że forma u niego nei powala.

adamusio

A Taker ze sceny zejść powinien już z 2 lata temu, chociaż teraz i tak jest w najlepszej formie od Wrestlemanii XXVI. Wydaje mi się, że zakończy karierę na WM 33 po walce z Jasiem przeCeną

adamusio

Zbliża się WrestleMania XXXII i jeśli się zdecydujesz obejrzeć to postanowiłem Ci napisać troszkę o tym co warto looknąć a co jest (czy też będzie) na tyle kiczowate, że warto to pominąć. Tak więc warte obejrzenia to:


- WWE World Heavyweight Championship match Roman Reigns vs. Triple H - z tego co widzę, to lubisz Tryplaka i ten pojedynek jest warty obejrzenia tylko ze względu na niego, bo ten koleś za 20 lat będzie nadal lepszy niż Mr. Kłoda Reigns.

- WWE Intercontinental Championship Ladder Match Kevin Owens vs. The Miz vs. Zack Ryder vs. Dolph Ziggler vs. Sami Zayn vs. Sin Cara vs. Stardust (Cody Rhodes) - Może być ciekawie, według mnie tytuł wygra Miz albo Ziggler, czyli Owens straci pas i zapewne będzie feudował z Sami Zaynem

Handicap Match for WWE World Tag Team Championship League of Nations (Sheamus, Rusev, King Barrett oraz Alberto Del Rio) vs. The New Day (Big E, Kofi Kingston i Xavier Woods) - LoN to dość niedoceniana stajnia i w miarę dobra, powinni dostać push, ale nie na New Day, bo są geniuszami i z dennego gimmicku zrobili coś pięknego.

- No Holds Barred Street Fight Brock Lesnar (z Paulem Heymanem przy ringu oczywiście) vs. Dean Ambrose - Po tym meczu spodziewam się bardzo dużo, właściwie według mnie ringowo będzie to najlepszy z pojedynkiem, który opisze poniżej.

- Pojedynek na standardowych zasadach 1 vs. 1 Chris Jericho vs. Aj Styles - Ta dwójka według mnie jak się postara to i wyciśnie 5 Star Match bez większych trudności. Obaj są bogami w ringu, ten mecz będzie najsliniejszym punktem tej WM'ki razem z walkami Lesnar vs. Ambrose i tym właśnie pojedynkiem.......

- Hell In a Cell Match Shane McMahon vs. The Undertaker - Super pojedynek, dla mnie danie Shane'a do walki z Takerem było dobrym ruchem, lepszym byłoby ściągnięcie Stinga spowrotem, bo ponoć kontuzja, której doznał na Night of Champions (walka z Sethem Rollinsem o WWE WHC, mogę Ci streścić tę historię i podesłać filmiki o co tam chodziło, bardzo fajne było zobaczenie takiej legendy w ringu i to jeszcze dość mocno pushowanej, a był z WCW, a jak wiadomo Vince do dzisiaj się chełpi, że Raw pokonało Monday Nitro...) nie jest aż tak poważna. Ale mimo to zapowiada się świetnie.

Triple Threat Match o WWE Divas Championship Charlotte vs. Becky Lynch vs. Sasha Banks - Sasha to babski Y2J (czyli dla mnie król królów ringu) a Becky też walczy bardzo dobrze, Szarlotka to przeciętnie, żeby nie powiedzieć słabo, dostała tytuł tylko dlatego, że jest córką Flaira, który z kolei jest kolegą Tryplaka.

- Segmenty z legendami (Mają pojawić się: HBK, Stone Cold, Rock, Mick Foley i może jeszcze ktoś)


Nie warte obejrzenia (nie będę się rozpisywał bo nie ma o czym zbytnio):

- WWE United States Championship Kalisto vs. Ryback

- Wieloosobowa walka Div

- I jak się jeszcze pojawi jakiś zapychacz, który nie pójdzie do pre-show to kwalifikuje się też do tego kryteria.

adamusio

:D No i po WM, w tym roku wyszło im całkiem nieźle, i tak jak się spodziewałem Chris i Styles wykręcili najlepszy pojedynek, Shane i Taker na początku trochę powolnie ale potem już ładnie. Skok Shane'a z klatki to jest coś. Main Event żenada z powodu Romka, biedny Tryplak robi wszystko co się da żeby to na niego buczeli a tu dalej wielkie boooo na Romka. Steet Fight ładnie, ale strasznie krótko, do tego zakończenie słabiutkie, Dean pada po jednym F5. Do tego to jest Street Fight, a nie było wychodzenia na zaplecze, trybuny itp. + Za odpalenie piły motorowej przez Deana i pryśnięcie gaśnicą w Lesnara. Walka div ładnie, do tego nowy pas Womens Championship, całkiem fajny, ale szkoda, że wygrała Flairówna. Gigantyczne zaskoczenie wygraną Rydera i całkiem się ucieszyłem z powrotu Jasia Psiny bo nawet takiego gnojca jak on po czasie zaczyna brakować.

adamusio

...za to teraz mamy nowy BFF team Jeri-KO
Drink it in man :D

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones