powrót do forum osoby Chris Terrio 
Dc musi się zabrać za filmy i wyrzucić Marvel z branży. Jeżeli będą podchodzić do filmów poważnie bez założenia, że to dla dzieci, to już wygrali. Argo było świetne, miejmy nadzieję, że wykona tutaj równie dobrą robotę.
Jest jednym z producentów, więc będzie trudno się go pozbyć.
Jak to jest, że zawsze ktoś taki musi się za przeproszeniem wpierd*lić i psuć.
Przykładem są np. Transfomers 2 spiepszone przez: Ehren Kruger, Alex Kurtzman, Roberto Orci
Ci dwaj ostatni zepsuli TASM 2 i boję się, że pan Goyer zrobi to samo z filmem Batman v Superman, na szczęście drugim scenarzystą jest Chris Terrio więc jest nadzieja;)
Swoją drogą to ciekawe, że koleś napisał naprawdę dobry scenariusz do Argo, a jego filmy superbohaterskie to opowieściowo totalne kupy.
Dwie opcje: albo Snyder pociachał bezlitośnie scenariusz wedle własnego uznania, i z pierwotnie dobrych historii nie zostało nic
albo to Chris Terrio nie miał nic wspólnego ze świetnym warsztatem Operacji Argo i ktoś wykonał robotę za niego, a on tylko zebrał poklask.
Argo to nie do końca autorska opowieść, gość jest zwyczajnie słaby i nie ma pomysłów.
Nie nadaje się do filmów z superbohaterami.
Ktoś "pociachał" bezlitośnie scenariusz, ale nie był to Snyder, a producent, wytwórnia...
Jest tu dwóch scenarzystów...
Liga sprawiedliwości to słaba historia sama w sobie...
Przyniosłem sobie kawę, zobaczyłem, że pytasz. Nie zdążyłem zrobić łyczka i wypisałem Ci więcej możliwości, niż widziałeś Ty sam. 30 sekund. A biorąc pod uwagę prawa tamtejszego kina i podszycie pieniądzem, mógłbym tak pisać i pisać. Słabo z Twoją wyobraźnią!
ad 1. Jeżeli jesteś dobrym scenarzystą, to oznacza, że potrafisz sprawnie konstruować opowieść. Zły scenarzysta nie napisze dobrego scenariusza mimo choćby i najświetniejszego materiału bazowego.
ad 2. może i nie nadaje się do filmów z superbohaterami, ale to nie oznacza, że w magiczny sposób zmieniając konwencję zapomina o wszystkim co związane z samą dramaturgiczną strukturą, której w filmach Snydera brak.
ad 3. Tak, to akurat prawda. Nie zdawałem sobie sprawy, że nie był jedynym scenarzystą.
ad 4. Historia może być słaba, ale dobrze skonstruowana.
Wypisałeś może i więcej możliwości, ale nie za bardzo rozumiesz na czym polega proces scenariopisarski i produkuje się tu bardziej twoja niewiedza.
Ty nie musisz odpowiadać na moje wyssane z palca pomysły! Zaprzeczać, potwierdzać lub potakiwać. Napisałeś, że są dwie opcje. Ja napisałem, że jest ich setki, bo tak zbudowany jest świat! I skąd pomysł, że nie wiem jak wygląda pisanie scenariusza? Na razie niewiedzę obnażyłem w kilku punktach Twoją, Twoje wymądrzanie opiera się na domysłach! I bardzo podoba mi się Twoje zdanie, że coś może być słabe jako historia, ale dobrze skonstruowane... I z tego ma jeszcze powstać dobry scenariusz. Następnym razem punktuj małych Kaziów. Żałuję, że odpowiedziałem na Twoją pierwszą, słabą zaczepkę... Uznaj, że tematu nie było.
Bez przesady, nie zaniżam swojej wartości. Znam rzeczywistą, tylko jestem skromny. Chyba, że chodzi o przecenianie Twojej zgrywając mędrca... Efekt - używamy polskiego języka.
Napisał jeden z najgorszych scenariuszów w historii kinematografii, później powtórzył się przy Disney Wars IX
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
