Christian SlaterI

Christian Michael Leonard Slater

7,7
17 637 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Christian Slater
impaler1

Zawsze był do dupy, w najlepszych momentach aż średni. Ale nigdy nawet dobry.

Popjular Kaotist

Ha Chyba masz rację.

Popjular Kaotist

Nie do dupy tylko on po prostu taki jest "przesłodzony z tym "dziwnym" uśmieszkiem na twarzy). Ale i tak go lubię za rolę w Robin Hoodzie.

impaler1

Kiedyś bardzo Go lubiłem , ale teraz jak widzę w czym gra to aż głowa mnie boli , bierze wszystkie role jak leci zupełnie jak Madsen.

PIOTREK_7

Oj to dowaliłeś teraz Madsenowi :))

impaler1

Niestety, ale taka prawda , popatrz na filmografie Madsena rocznie grywa nawet w 20 filmach w tym 19 to prawdziwy shit:)

PIOTREK_7

to fakt

impaler1

Dajcie mi waszym zdaniem top 5 albo 10 filmow z nim . Obejrze sobie.

DannielNemesis

Morderstwo pierwszego stopnia , Tajna Broń , Prawdziwy romans , Wywiad z wampirem, Szyfry wojny - na dobry początek powinno wystarczyć:)

DannielNemesis

1. Imię róży
2. Jimmy Hollywood
3. Śmiertelne zauroczenie
4. Wiecej czadu
5. Gorzej byc nie moze

impaler1

Szkoda, że jego kariera nie rozwineła się tak by znalazł się w pierwszej lidze aktorów hollywódzkich. Początek miał bardzo dobry, kilka naprawdę dobrych filmów. Druga połowa lat 80 i początki 90 mogły dawać nadzieję, że ten chłopak daleko zajdzie. ale w pewnym momencie coś stanęło. Odnoszę wrażenie, że zabrakło dla niego dobrych scenariuszy w miarę jak dojrzewał. Nie potrafił wyrobić sobie profilu aktorskiego, który mógłby zapewnić mu dobrą karięrę. Rozpłynał się gdzieś, przepadł. Ostatnie 10 lat to tak naprawdę słabe filmy z jego udziałem. Gra dużo, chwyta się wszystkiego co mu zaproponują.
Mimo wszystko go lubię i życzę mu by wreszcie zaczął dostawać dobre role. Jest jeszcze młody, więc może doczeka się porządnych ról.

maciekgrzyb_2

Wplyw na kariere Slatera mialy raczej przede wszystkim Jego wybryki, skandale. Aktorsko nigdy nie zawodzil, decydujace byly problemy z narkotykami oraz trudny charakter. Slater bardzo szybko odniosl sukces, co dla chlopaka w Jego wieku okazalo sie chyba jednak zbyt duzym ciezarem.

Wszystko jednak jest mozliwe, zwlaszcza, iz aktor nie jest stary, a i fizycznie prezentuje sie przyzwoicie. Byc moze jeszcze zaistnieje. Proba poprzez seriale sie nie udala, czas poszukac fajnej, ciekawej roli. Stac Slatera na bardzo duzo;)

użytkownik usunięty
maciekgrzyb_2

ja też go zawsze lubiłam, grał takich nieśmiałych wycofanych romantyków i wydawał mi sie strasznie sympatyczną osobą, której nie można nie lubić, no ale teraz faktycznie zszedł na psy, szkoda wydaje sie bardzo miły

użytkownik usunięty
impaler1

To fakt, szkoda, bo Więcej czadu, Imię róży, Skryta namiętność a przede wszystkim Prawdziwy romans to popisowe role tego aktora.

to niezłe filmy, ale gra pana aktora jest wg mnie co najwyżej poprawna
słowo "popisowe" to bym używał oszczędnie, żeby nie rozwodnić jego znaczenia
być może masz na myśli bardziej tytuły, fabułę i ogólnie tło filmu
oglądałem ostatnio dwa z tych trzech w powtórce i po przerwie kilku lat
którą wypełniło kilka jego występów na poziomie kałuży
z tej perspektywy naprawdę nic szczególnego i popisowego nie znajduję w tytułach z przed lat

teraz to już nie ma o czym mówić wogóle
co chłop robi, to się nie mieści w głowie
ostatnie dwa lata to 16 filmów z jego udziałem
o tym jaki poziom te filmy same w sobie reprezentują - wystarczy spojrzeć na listę dzieł
ale pomijając już to - nie można być dobrym aktorem jeśli się lezie co miesiąc na inny plan zdjęciowy
od samych 16 scenariuszy może się po......ć w głowie
więc co mówić o wyrazie, emocjach, oddaniu charakteru postaci itd.

to jest jak dla mnie w tej chwili obok Kuby G.Juniora i Kristofera Lamberta
- numer jeden jeżeli chodzi o stoczenie się na totalne dno i zajadanie byle wodorostów
każdy film, w którym jest jego nazwisko gwarantowana szmira,
więc nawet za opłatą nie skuszę się na patrzenie na żałosne podrygi pseudoaktorskiego żebraka

Maniek_74

Czyli innymi słowy idąc twoim tokiem rozumowania np. Robertowi De Niro mam wystawić od 2-4/10 za to że teraz zeszmaca się grając w kiepskich filmach ?

tomucho77

oceniać możesz jak tam sobie chcesz i najlepiej wg swego toku rozumowania
ocena osoby jest jedna, więc powinna wg mnie obejmować całość dokonań
ale czego by nie obejmowała, jest subiektywnym odczuciem
i w tym kontekście od jej autora zależy czym sobie się kieruje

natomiast wnioskowanie które przeprowadziłeś nie jest relatywne,
bo pierwsze proporcje w ilościach mułu i geniuszu w kontekście skali spadku lotów u de niro są druzgocąco inne
niż u cenionego przez Ciebie tegoż omawianego pana aktora
po drugie najsłabsze loty de niro nie schodzą do klasy D i kręcaniny rodem z podwórka
i po trzecie - w wątek o co najwyżej średniawym niegdyś aktorze wplatasz kogoś z najwyższej półki kina

reasumując - oceniaj jak chcesz
masz prawo mieć swój gust,
a ja never forever nie zamierzam nikogo przekonywać do swego
po prostu go prezentuję i go uzasadniam
nie oczekuję od Ciebie, że się ze mną zgodzisz
i nie interesuje mnie jaką ocenę dasz czy nie dasz de niro

Maniek_74

"Klasy D" od kiedy taka klasa istnieje i dlaczego robisz segregację jednych piszesz z dużej litery a drugich z małej ?

tomucho77

od kilku lat tworzy ją c. slater

Maniek_74

I kto jeszcze ?

tomucho77

od kilku lat tworzy ją c. slater

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones