Kto według was jest lepszy?? Prosze sie wypowiadac, mile widziane długie, przemyslane i uzasadnione wypowiedzi. np.
Na moje Christina jest najlepsza piosenkraka na swiecie , ma bardzo potęzny, ładny, czysty głos, jets piekna, modnie się ubiera, gra fajna muzyke POP, soul, blues i Jaz. Jest bardzo inteligentna, zawsze ma swoje zdanie i za to ją kocham :)
A dlaczego Mandaryna do wyboru? Nie powinna się znaleść na tej liście. Madonna bardziej by pasowała :-)
Oczywiście że Christina. Ma świetną barwe głosu, jej piosenki mają większą głębie ( co nie znaczy że piosenki Britney są płytkie bo np. Everytime jest świetne ).
Christina!! Kocham ją!! Ma świetne piosenki i do tego jest śliczna :*:*
Co do Britney też jest OK.
Mandaryna - yyy... nie będę jej obrażał, ale Ja jej nie lubię ;)
Christina bije je na głowę. Przede wszystkim głosem, ma o wiele silniejszy, artyści wykonujący takie "ewolucje" głosem maja u mnie respekt :). Oczywiście też stylem muzyki, ona jak najbardziej do mnie trafia, bo to moje klimaty.
Oczywiscie że Christina poniewaz ma piekny glos i nikogo nie próbuje kopiowac, ale Britney tez ma swietny glos i piosenki jezeli mam z tych trzech wybrała bym dwie to oczywiste które(X tine i Brit)
Myślę, że nie musze uzasadniać, KTÓRĄ z nich bardziej lubię...Co to za porównanie Christiny z Britney i MANDARYNĄ x|
Christina przewyższa je we wszystkim o 100 razy, nie ma o czym mowić. :D
Stawiac Xtinę obok tych dwóch pań to już pomyłka. Aguilera jest od nich naprawde daleko wyżej i ma bardzo dobry głos.
Ja stawiam na Britney jej piosenki są 100 razy lepsze od Christiny ..
piosenki Krychy nudzą się gdy posłucha się ich 2 razy ,są ciężkie .. jej głos męczy...
Britney ma głos czysty ,lekki i przyjemny w odbiorze ..
OMG cóż z abogaty wybór:D ale gdybym już miała wybierać to myślę że Krysia jest jednak najepsza z nich wszystkich:)
Wybieram Britney Spears powód jest prosty,może nie jest faktycznie aż tak
super uzdolnioną piosenkarką lecz jej piosenki da się jadąc samochodem wysłuchać,Everytime i Born to make you happy o tym świadczą.Natomiast mocny i wysoki głos Aguilery jakoś do mnie nie przemawia "to poprostu darcie kotów"po każdej jej piosence muszę brać tabletki przeciwbólowe.
Tak lepsza jest Britney,od Christiny a kto to w ogóle jest Mandaryna?
Z tych najbardziej lubie Christine, ponieważ uważam że ma świetny głos i dobre piosenki. Do tego jest bardzo ładna ...po protu jest świetna!
"Natomiast mocny i wysoki głos Aguilery jakoś do mnie nie przemawia "to poprostu darcie kotów"po każdej jej piosence muszę brać tabletki przeciwbólowe.
Tak lepsza jest Britney,od Christiny a kto to w ogóle jest Mandaryna?"
Po pierwsze naucz się stwiać pzrecinki w odpowiednich miejscach, analfabeto. A teraz do rzeczy: Skoro uwazasz, że mocny głos Aguilery to zwykłe darcie kotów, to po jaki shit tego słuchasz? Piosenki Brit są takie słitaśne, prawda? Och, ach, ten jest słodziutki głosik a'la mała dziewczyneczka... <ironia>
Na temat Mandaryny nie będę się wypowiadać, bo sama chciałabym żyć w błogiej nieświadomości, że ktoś taki jak ona nie istnieje :/
Do Krysi mam straszny szacunek od czasu jej płyty "Back to Basics". Skończyła z wizerunkiem ździry i stała się bardziej dojrzała :) Oczywiście kocham jej każdy utwór zaczynając od "Dirrty" (yeah ^), poprzez "Hurt" i kończąc na "Tell me", bo jest jedyną piosenkarką, której podoba mi się każda piosenka.
Nie wiem co robi Mandaryna obok Christiny.
A Britney.. jak dla mnie, mimo początkowej niechęci, dość długo utrzymuje się w świecie showbiznesu i choć myślałam, że wyleci z list przebojów po pierwszym krążku, okazało się (ku niemałemu zaskoczeniu)przeciwnie :)
Zdecydowanie Christina :D Ma świetny głos, uwielbiam jej piosenki :D Strasznie podobają mi sie jej koncerty na żywo :D Jest zawsze sobą i nikogo nie udaje to jest świetne :D
Pozdro i Buziaczki :*:*
Popieram zdanie że Mandaryna do tej listy nie pasuje.Pewnie się powtórzę ale Christina ma świetne piosenki i styl.Co do Britney wolałam ja za nim wpadł w nałóg i zrobiła furorę w telewizji ścinając sobie włosy!Obecnie jej teledyski nie pasują do niej samej!Matka która pokazuje się w takim świetle po prostu brak słów!
Christina i nie ma mocnych! Niektórzy tu piszą, że ma za wysoki głos. Zdecydowanie nie dla mnie. Ma świetne piosenki, do których świetnie jest beztrosko potańczyć np. Lady Marmalade. Ma piosenki również poważne tj. oh mother. Ja się nie waham stawiając na Christinę.
Pewnie , że Kryśka . Ona ma taki głos , że zawsze gdy jej słucham mam ciarki . Do Britney nic nie mam , no a Mandaryna... ahh , szkoda gadac .
Myslalam, ze ten komentarz to prowokacja. Christina jest jedna z najbardziej utalentowanych wokalistek wszech czasow , jej talent jest absolutnie niepodwazalny. Dlatego porownywanie jej do mandaryny wydalo mi sie kiepskim zartem ;)
Bad Creator - mało która piosenka Britney po 2004 roku jest jak to ujęłaś "sweetaśna".
http://www.youtube.com/watch?v=iyfmMAKRGZo
Proponuję przesłuchać, głos Britney bez auto-tune, syntezatora itp.
Nie opierajcie się na pseudo-faktach z pudelków bo to świadczy tylko o tym że nie macie własnego zdania :)
Pozdrawiam.
dobra, bez syntezatorów, ale nie masz pewności czy nie poprawili jej głosu przed wypuszczeniem tego do sieci.
mało która jest słitasna? a cały Circus? ja odnosze wrażenie, że jest to kolejny album w stylu BOMT czy OIDA tylko, że śpiewa go starsza o 10 lat kobieta.
Ja osobiście uwielbiam je obie! A mandaryna jest fuj! niech spada na drzewo
Mam wszystkie płyty Brit i Xtiny, ale zdecydowanie wolę Christine. Tylko ostatnio strasznie się spasła.. Gruba jest, nie mam pojęcia co sie jej stało - może sie zalamala
Aha i jeszcze jedno. kryśka wcale się dobrze nie ubiera, zawsze zaliczy jakies wpadki... ale i tak ją kocham!
czy tylko mi sie tak wydaje czy oceniamy artyste na podstawie muzyki, a nie tego jak wygląda i jak się ubiera? właśnie przez coś takiego (min. bo do tego dochodzi jeszcze kiepska promocja) ostatni krążek Aguilery nie odniósł sukcesu.
Oczywiście, że Christina. Żadna z płyt Britney nie ma startu do Stripped, Back To Basics, Bionic, czy ostatniego soundtracku do Burlesque. Britney trzyma się na scenie bardzo długo, ale pod względem muzycznym rozwinęła się niewiele, w porównaniu do Krysi. Poza tym zaprzepaściła taki głos... oglądałam kiedyś na youtube jej występy z młodości i miała naprawdę czysty, silny głos. I zmarnowała to.
Mandaryna to dno, nie wiem czemu ona się tu znalazła.
Mandaryna to dno, bla bla. Rany, Sopot Festival był prawie 6 lat temu. Robi świetne jak na polskie standardy teledyski, na żywo też spiewa już całkiem ok, mimo że gatunek muzyki z jakim jest związana tego NIE WYMAGA. Tak więc skonczcie z ta zawiscia i dajcie dziewczynie spokoj. Za jej twórczością nie przepadam.
Britney uwielbiam, ale na żywo śpiewa dosyć przeciętnie.
Christina - świetny głos, kilka tylko fajnych piosenek ale głos.. boski ;)
Zawiścią? Niczego nie zazdroszczę Mandarynie, która nie umie śpiewać, nigdy nie umiała i umieć nie będzie. Pomijając już mało wymagający rodzaj muzyki, to repertuar ma beznadziejny. Niby czemu prezydent Wrocławia nie zgodził się na jej występ na Sylwestra? Jedyną wokalistką, której zazdroszczę głosu jest Xtina.
mandaryna to jest jedna wielka kupa ale britneyka i christina to piękne kobiety i wspaniałe piosenkarki i nie porównujmy zgniłych mandaryn do prawdziwych soczystych pomarańczy
w ogóle nie rozumiem dlaczego wymieniona została mandaryna bo to przecież jakieś gówno co ona śpiewa....
Również nie rozumiem jakie miejsce tu zajmuje Mandaryna. Oczywiście Christina, za głos i tu nie chodzi o samą tonację, ale o siłę jaką ma w głosie, ile z niego potrafi wydobyć. Britney kiedyś tworzyła dobre piosenki, była moją idolką z dzieciństwa. Niestety obecna muzyka nie dorasta do pięt jej poprzednim piosenkom, a tym bardziej piosenkom i głosowi Aguilery.