Christina Aguilera

Christina Maria Aguilera

8,2
1 789 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Christina Aguilera

Który wizerunek Christiny najbardziej wam sie podobał?? Na początku kariery,przy płycie stripped,jako brunetka,a'la marilyn monroe czy teraz jak w teledysku ''keeps getting better''??
ja stawiam na na ten przy płycie stripped

użytkownik usunięty
kassssssska

Mi się najbardziej podobał jej wizerunek przy płycie b2b. Te stroje, po prostu się zakochałam. Również podoba mi się w jej obecnym stylu, to, że na codzień nosi koszule w kratę.

użytkownik usunięty
kassssssska

przy plycie stripped, ktora jest moja ukochana plyta, zarowno jako blondynka z czrnymi warkoczykami, jak i czarnulka. Nie jest to kwestia odczuc estetycznych, raczej wiarygodnosci.

kassssssska

Chyba najbardziej trafiony był ten z czasów "Stripped" ale bardziej za początków a nie jako czarnulka ....

motylek19

B2B
Kocham te stroje, dodatki, fryzury...coś wspaniałego :).

kassssssska

Mnie najbardziej podobał się wizerunek zza czasów B2B. Wyglądała wtedy wspaniale, bardzo elegancko. Te stroje, fryzury...

Elena01

Tak B2B to jest to bez dwóch zdań! Christina rządzi!

BigMovieFan

Ale Stripped, np. w scenie, gdzie wystąpiła w Beverly Hills 90210, była też śliczna!

BigMovieFan

B2B i Stripped :D

kassssssska

Christina swoje najlepsze lata miała za czasów Back to Basic. Postawienie na look będący połączeniem starego Hollywood lat 40/50 z nutką nowoczesności wyciągnął z niej wszystko co najlepsze. Mieliśmy delikatność, zwiewność oraz spore pokłady subtelnego seksapilu. Wszystko wyważone, nieprzesycone, utrzymane w granicach dobrego smaku, bez zbędnego przepychu i przekoloryzowania. Styl na pin-up girl niewątpliwie jej służył i do woli mogła używać dwóch ulubionych rzeczy, czyli falowane pukle blond włosów oraz mocna czerwień na ustach. Do tego dominacja pastelowych kolorów od czasu do czasu przełamywane odcieniami srebra, złota tudzież czerni, w zależności od imprezy w której brała udział. Aguilera niestety boi się stateczności i z chęcią eksperymentuje. Szkoda jednak, że na praktycznie dekadę jej aktywności na scenie muzycznej, jedynie dwa lata można uznać jako największy sukces w kwestii jej publicznego wizerunku, co przypada na lata 2005-2007. Wcześniej oraz później mamy pójście w skrajności i pogubienie się. A szkoda. Może gdyby dalej trzymała się drogi obranej przy B2B nadal święciłaby triumfy.

tomb2525

Myślę że "pin-up" Christina po pewnym czasie by wygasła. Nie przez samą Christinę oczywiście... uważam po prostu, że w czasach XXI wieku w takim wydaniu za długo nie pociągnęłaby na rynku i to był jednorazowy sukces. Choć może się mylę - może w erze tych wszystkich wokalistek typu Rihanna czy Lady Gaga, paradujących po scenie praktycznie w samej bieliźnie, ludziom przydałaby się taka candyman'owa Kryśka :)

elfosz

Ludzie zaczynają być zmęczeni obecnym wizerunkiem piosenkarki w światowej popkulturze. Wszelkie udziwnienia, wymyślne stroje i bóg wie co jeszcze wychodzi po prostu bokiem. Dla przykładu wspomniana Lady Gaga. Coś co w jej wykonaniu szokowało dwa lata temu, obecnie traktowane jest jako rzecz wymuszona, zbędna, niepotrzebna. Takie sztuczne próby zwrócenia na siebie uwagi. Christina ze swoim stylem pin-up byłaby powiewem świeżości w tym zaśniedziałym światku, w którym każda kolejna pseudoartystka prześciga się w pokazywaniu coraz to większych obszarów ciała. Moim zdaniem Krycha utrzymałaby się na rynku i miałaby przy tym bardzo silną pozycję. Spójrzmy zresztą na Adele. Prostota, subtelność, elegancja były dla niej gwarantem sukcesu.

tomb2525

Ale ogólnie nawet widać że Christina po prostu nie nadaje się do bycia chodzącą komercją. Oczywiście, to komplement :)

kassssssska

Zdecydowanie Back to Basics, poniekąd dzięki Christinie pokochałam lata 20/30/40 ubiegłego wieku :)

kassssssska

Żaden.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones