... która przez jedną z postaci została nazwana brzydką. Albo mi się coś przesłyszało, albo mam jakiś
dziwny gust, bo uważam, że jest całkiem ładna.
Charakteryzacja, dziwne ułożenie fryzury itd, dużo się składa na percepcję aktora zobacz na przykład Charlie Therone w "Monster". Critin Milioti jest prześliczna, co widać doskonale w HIMYM :)
Nie chcę się po chamsku czepiać, ale pani z "Monstera" nazywa się Charlize Theron - drobna uwaga techniczna ;)
A co do Milioti - ma specyficzną twarz, która nie każdemu się może podobać, więc może stąd ta uwaga w filmie. Trzeba przyznać, że pojawia się w "Wilku..." kilka kobiet, które są bardziej klasycznymi pięknościami. A jeśli chodzi o jej grę - aż żałuję, że nie widzi się jej w "Wilku..." więcej - mogłaby stworzyć naprawdę dobrą kreację.