Cynthia Erivo

Cynthia Onyedinmanasu Chinasaokwu Erivo

7,1
4 505 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Cynthia Erivo

Za niezwykle kuszącą rolę Harriet Tubman w filmie "Harriet" który będzie na ekranach kin w 2019 roku https://www.imdb.com/title/tt4648786/

damiansport1

Odważnie... Ten rok oscarowy jeszcze nieskonczony,spokojnie :) Żadne inne karty z jej kat. na nastepny sezon jeszcze nieodkryte :)

mateos8

Wiem :) taki odważny typ z mojej strony, zobaczymy czy się sprawdzi. Rola na papierze bardzo dobra.

damiansport1

Hehe...Nie obraź sie,podejrzewam subiektyenie,że czekasz na prawdziwe zloty strzal w przewidywaniach....Jak podejrzewasz/oceniasz szanse Leo i Brada/Pacina przy okazji dziela Taratinio?

użytkownik usunięty
mateos8

Rola Pacino nie wygląda na jakąś dużą, więc wątpię, by odniósł jakikolwiek sukces za ten film. Prędzej za "The Irishman" będzie dostawał nominacje. Pitt i DiCaprio mają szanse jak najbardziej, ale raczej nie na wygraną.

Troche przy szybko sie wyrwałem, bo na dobrą sprawe to jeszcze zwiastuna nie ma :) Ale jestem mega sfiksowany na tle tego nowego filmu QT,wiec wszedzie go wplatam :) Nawet miejscami nie do konca świadomie ;) Co do realnego(pomijajac ekscentryczne wybryki tych niereformowalnych wszelakich instytucji filmowych) sukcesu technicznego DiCaprio i Pitta nie mam watpliwości. Składa sie na to kilka czynnikow. 1) Są oni ekstraklasą w fachu,najwyższą półką. 2) Tarantino prowadzi aktorów obłędnie. Moim zdaniem,razem ze Scorsese najlepiej ze wszystkim mi znanych reżyserów. 3) Optymizmem napawają również plotki porównujące ich do duetu Newman&Redford z "Butch Cassidy i Sundance Kid" - Obejrzałem film i chlopaki tam po prostu miażdżą.

Bedąc na forum Cynthii,to dodam,ze wczoraj obejrzalem z nią pierwszy film - "[...] El Royale" - i byłem naprawde pod wrażeniem. NIe wiedząc,że to ona,pomyślalem sobie, "noo,dobrze gra kobitka"..Potem patrze w obsade i skumalem,ze to właśnie ta.

użytkownik usunięty
mateos8

Ja z tą aktorką obejrzałem "Widows". Dobra ta Cynthia jest, z chęcią obejrzę pozostałe dwa filmy, które są z nią dostępne :D

Co do trzeciego punktu, to nie byłbym tak optymistycznie nastawiony. Ani Redford, ani Newman nie dostali nominacji do Oscara za ten film. Byłbym bardzo ostrożny, tym bardziej, że Akademia zawsze wolała nominować drugoplanowych aktorów z filmów Tarantino - jednym jedynym wyjątkiem jest John Travolta. Ale zobaczymy, może pierwszy raz od 15 lat nominują pierwszoplanowego aktora z filmu Quentina.

A co do prowadzenia aktorów, to jakoś bardziej preferuję, gdy Paul Thomas Anderson, Darren Aronofsky lub Steve McQueen kierują aktorami. Oczywiście, jeżeli chodzi o współczesnych reżyserów, bo tak ogólnie, to Roman Polański, Sidney Lumet, Elia Kazan, Fred Zinnemann, John Huston, Billy Wilder czy William Wyler również byli mistrzami w prowadzeniu aktorów, tak dla przykładu. I wszyscy robili to lepiej od Quentina moim zdaniem. Scorsese oczywiście jest mistrzem, nie trzeba o tym wspominać, ale też mi się wydaje, że wyśmienite główne role Roberta De Niro w "Taksówkarzu" czy "Wściekłym byku" to bardziej zasługa samego aktora niż reżysera.

Dla mnie brak nominacji dla tej dwojki tylko pokazuje to,ze i 50 lat temu zdarzały sie totalne nieporozumienia.. NIe wiem jak mozna bylo ich nie nominowac?!

PTA,o o nim zapomnialem, równiez prowadzi wybornie swoich ludzi z przed obiektywu..Ale przy QT zostane. On prowadzi aktorow naprawde na poziomie najwyzszym. Wyciaga z kazdego jakies niepojete rezerwy lub takim,ktorzy za duzo tych rezerw nie maja, dodaje cos ekstra,..No ale to temat na odrębną dyskujse ;) Temat rzeka :)..

Jeszcze co do Scorsese i DeNiro,to oo,nie zgodzilbym sie... De Niro potrafil czesto i gesto przeplatac wybitne wystepy z gorszymi.. Nie zapomnijmy też jak u Scorsese zawsze grał Pesci..Jak w wielkim filmie pokazal sie Liotta, czy jak zagrala w "Kasynie" Sharon Stone.. Dodajmy do tego wspolrace z Day-Lewisem czy odrodzenie DiCaprio.. Z najnowszego "Wilka.." - Jak debiutowala Margot,jak zagral Jonah Hill,jaki epizod zaliczyl McCounaghey.. A to dalej krople w morzu.. Fakt,to wszsytko wybitni/dobrzy aktorzy,ale nie mozna tak upraszczac,bo wtedy wszedzie moglibysmy "zganiac" tylko na aktorow.. Rezyser równiez w tym zakresie ma pole do popisu i Scorsese jest wybitny w kwestii wspolpracy z aktorami zatrudnionymi do swoich filmow :)

użytkownik usunięty
mateos8

Normalnie. Jak lubię Newmana, to ja sam bym go nie nominował za ten film.

Cóż, niestety te XXI-wieczne filmy Scorsese nie wytrzymują kompletnie porównania z jego twórczością z lat 70', 80' czy 90'. Aktorstwo Day-Lewisa to też akurat często zasługa samego aktora. A De Niro nawet w najgorszych szmirach potrafi pokazać klasę. To jest wspaniały aktor, tylko właśnie szkoda, że w takich gównach gra nieraz. Jonah Hill i Margot Robbie niczego specjalnego (noo, Robbie to może jeszcze) nie pokazali w "Wilku...", nie przesadzaj już.

Newman i Redford grali jak z nut.. No ale zawsze możemy "jechać" tylko subiektywnie.

Moim zdaniem XXI-wieczne filmy Scorsese dają rade jak najbardziej,na kazdym szczeblu.. Nie bede Cie posadzal,bo tj mowilem wszystko co piszemy to subiektywne opinie,ale widze,ogolnie u wielu ludzi, tendencje do gloryfikowania starych filmow na poczet tych nowych - nie do konca slusznie w wielu przypadkach. "Aviator","Infiltracja","Wyspa Tajemnic" "Wilk z Wall Street" - jakość siedzi a swoim miejscu,nie widze tu zadnego spadku jakosci.

Ps. A "Wilk.." dalem na przyklad,jako najswiezszy film.. W kazdym jednym jego filmie wiekszosc aktorow wybija sie ponad stan - nie tylko Ci najwięksi.

damiansport1

No i dobry strzał...właśnie dostała nominacje do Oskara.

Igopogo

Ale nie wygra :) więc sie myliłem...ale i tak przewidzialem nominację

damiansport1

Ale że nie wygrała za najlepszą piosenkę?! Szkoda, bo jej wykonanie zapada w pamięć, gdyby film był lepszy, to miałaby z pewnością większe szanse.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones